Eckhoff miała jeden niecelny strzał, ale i tak okazała się szybsza od bezbłędnej na strzelnicy Włoszki Dorothei Wierer - 2,5 s straty. Trzecie miejsce zajęła rodaczka zwyciężczyni Ingrid Landmark Tandrevold - 6,7 s straty. Wyniki będą uwzględniane na starcie sobotniego biegu na dochodzenie. Eckhoff odniosła piąte zwycięstwo z rzędu, 13. w tym sezonie i 26. w karierze, uwzględniając tylko konkurencje indywidualne. Norweżka jest praktycznie nie do pokonania w drugiej części tej zimy, co potwierdziła też w lutym w mistrzostwach świata w Pokljuce, zdobywając sześć medali, w tym cztery złote. Ma już zapewnioną Kryształową Kulę dla najlepszej zawodniczki PŚ w tym sezonie, a ponadto zajmie pierwsze miejsce w klasyfikacjach sprintu i biegu na dochodzenie. W niedzielę może wywalczyć kolejne "małe" trofeum za bieg ze startu wspólnego. Reprezentacja Polski nie zgłosiła się do finałowych zawodów w Szwecji. Zamiast tego kadrowicze rywalizują w Dusznikach-Zdroju o medale mistrzostw kraju. mm/ krys/