Niemki wygrały zdecydowanie, mimo że w ich składzie zabrakło znakomitej Laury Dahlmeier. Podczas niedawnych mistrzostw świata w Hochfilzen zdobyła aż sześć medali, w tym pięć złotych, zaś w ostatnich dniach na olimpijskich trasach świetnie spisywała się w konkurencjach indywidualnych. Pod jej nieobecność, w ekipie triumfatorek wystąpiły: Nadine Horchler, która w porównaniu z MŚ zastąpiła Vanessę Hinz, Maren Hammerschmidt, Denise Herrmann i Franziska Hildebrand. Niemki wyprzedziły o 22,8 s Norweżki. Trzecią pozycję wywalczyły Czeszki, ale rozstrzygnięcie zapadło po analizie fotofiniszu. Czwarte były ostatecznie Szwedki. Polki, w składzie: Magdalena Gwizdoń, Monika Hojnisz, Kinga Mitoraj i Krystyna Guzik, uplasowały się na 13. pozycji ze stratą 2.36,5 do zwyciężczyń. Biało-czerwone biegły jedną karną rundę (Mitoraj), do tego musiały dobrać 13 nabojów na strzelnicy. Z czołówki bezbłędne na strzelnicy były Szwedki (przy siedmiu doładowaniach) oraz Włoszki, które uplasowały się na piątej pozycji. Natomiast Francuzki, w niedzielę bez liderki Marie Dorin Habert, musiały pokonać dwie dodatkowe rundy. Niecelnie strzelała biegnącą na ostatniej zmianie Celię Aymonier, która zaprzepaściła wysiłek koleżanek i "Trójkolorowe" skończyły zawody szóste. W lutym w MŚ w sztafecie zwyciężyły Niemki przed Ukrainkami i Francuzkami. Polki zajęły siódme miejsce. O godz. 11.45 w Pjongczangu rywalizować będą męskie sztafety 4x7,5 km. Wyniki: 1. Niemcy 1:07.35,6 (1 karna runda + 7 doładowań) (Nadine Horchler, Maren Hammerschmidt, Denise Herrmann, Franziska Hildebrand) 2. Norwegia strata 22,8 (1 + 11) (Kaia Woeien Nicolaisen, Hilde Fenne, Tiril Eckhoff, Marte Olsbu) 3. Czechy 22,9 (1 + 9) (Jessica Jislova, Eva Puskarcikova, Lucie Charvatova, Gabriela Koukalova) 4. Szwecja 23,0 (0 + 7) 5. Włochy 25,9 (0 + 11) 6. Francja 1.18,8 (2 + 12) ... 13. Polska 2.36,5 (1 + 13) (Magdalena Gwizdoń, Monika Hojnisz, Kinga Mitoraj, Krystyna Guzik).