Drugie miejsce zajęli Rosjanie, a trzecie - Austriacy. Polacy zostali zdublowani i sklasyfikowani na 23. miejscu wśród 25 drużyn.Skandynawowie zrewanżowali się zatem Rosjanom, którzy wyprzedzili ich o 3,1 s w pierwszej rywalizacji sztafet w tym sezonie, w austriackim Hochfilzen. W Niemczech przewaga Norwegów wyniosła 14,6 s. Zwycięzcy pobiegli w składzie: Ole Einar Bjoerndalen, Johannes Thingnes Boe, Tarjei Boe oraz Emil Hegle Svendsen. "Biało-czerwonych" reprezentowali: Krzysztof Pływaczyk, Grzegorz Guzik, Mateusz Janik i Łukasz Szczurek. Ten pierwszy już na drugim strzelaniu "zarobił" karną rundę i praktycznie od razu przekreślił szansę drużyny na miejsce choćby w drugiej dziesiątce. Dodatkowe 150 m musieli pokonać również Guzik i Janik. Na czwartym miejscu zawody zakończyli Francuzi, a na piątym Niemcy. Gospodarze startowali bez leczącego przeziębienie Simona Schemppa, który ma wystąpić już w sobotę w biegu ze startu wspólnego na 15 km. Zastępujący go Johannes Kuehn strzelał bardzo słabo i musiał pokonać trzy rundy karne, a tej straty nie udało się już odrobić. Rywalizacja kobiet na dystansie 4x6 km odbędzie się w niedzielę. Na sobotę zaplanowano biegi ze startu wspólnego. Wyniki: 1. Norwegia 1:17.05,0 (0 karnych rund + 12 doładowań) (Ole Einar Bjoerndalen, Johannes Thingnes Boe, Tarjei Boe, Emil Hegle Svendsen) 2. Rosja strata 14,6 s (0+6) (Aleksiej Wołkow, Jewgienij Garaniczew, Maksym Cwietkow, Anton Szypulin) 3. Austria 35,8 (1+7) (Sven Grossegger, Julian Eberhard, Simon Eder, Dominik Landertinger) 4. Francja 55,9 (1+9) 5. Niemcy 1.51,4 (3+9) 6. USA 2.31,1 (0+8) ... 23. Polska zdublowana (3+15) (Krzysztof Pływaczyk, Grzegorz Guzik, Mateusz Janik i Łukasz Szczurek)