Pogoda już wcześniej pokrzyżowała plany organizatorom. W czwartek odbyły się biegi indywidualne w wersji skróconej, natomiast pierwotnie zaplanowane na sobotę sztafety zostały przeniesione na piątek. Sprinty zastąpiły biegi ze startu wspólnego i zostały przeniesione z niedzieli na sobotę, a później z powrotem na niedzielę. Ostatecznie jednak okazało się, że temperatura jest za niska i przeprowadzenie zawodów nie będzie możliwe. "Jury zdecydowało, że sprinty kobiet i mężczyzn dzisiaj się nie odbędą" - napisano na Twitterze Międzynarodowej Unii Biathlonu (IBU). Zgodnie z regulaminem jeśli temperatura spadnie poniżej 15 stopni Celsjusza, zawody mogą odbyć się, o ile nie ma niekorzystnego wiatru lub zbyt dużej wilgotności powietrza. Kiedy jest zimniej niż minus 20, jak obecnie w Canmore, wszystkie biegi należy odwołać. Kolejna runda Pucharu Świata odbędzie się od czwartku do niedzieli w Salt Lake City. Dla większości biathlonistów będzie to ostatni sprawdzian przed marcowymi mistrzostwami świata w szwedzkim Oestersund.