To był pierwszy występ pań w tegorocznym sezonie Pucharu Świata. Bieg wygrała i liderką klasyfikacji generalnej została Oeberg. Szwedka przebiegła 15 kilometrów w 43.53,8, popełniając zaledwie jeden błąd na strzelnicy. Druga była Norweżka Ingrid Landmark Tandrevold, która była bezbłędna i straciła 36,5, a trzecia Włoszka Lisa Vittozzi - strata 39,7 z jednym "pudłem". Najlepszą z Polek była Jakieło, która podczas trzech pobytów na strzelnicy się nie pomyliła, a zrobiła to dwa razy tylko przy ostatnim podejściu. Dało jej to 28. miejsce ze stratą 3.45,6, najlepsze w karierze, i pierwsze w historii punkty w Pucharze Świata. Biathlon. Joanna Jakieła o życiowym występie "Tylko dwa 'pudła' to mój życiowy wynik w strzelaniu. Szkoda, że nie wytrzymałam w ostatnim podejściu. To były moje błędy. Wcześniej nie kalkulowałam, a potem chyba nie zadziałała głowa" - powiedziała Jakieła na mecie w rozmowie z TVP Sport. Z pozostałych Polek: Kamila Żuk była 67. (strata 7.22,8), Anna Mąka 71. (7.44,2), a Natalia Sidorowicz 78. (9.04,7). Wszystkie "Biało-Czerwone" pięć razy pomyliły się na strzelnicy.