W Korei pogoda nie sprzyja biathlonistom - wieje wiatr i brakuje śniegu. "Nie było jeszcze dnia bez wiatru, a co gorsza bardzo częsta zmienia on kierunek i siłę, dlatego trudno dokonać dobrej korekty przyrządów celowniczych" - powiedział Sikora w "Przeglądzie Sportowym". "W ciągu dnia jest bardzo ciepło, a wieczorem temperatura szybko spada poniżej zera. Śnieg na trasie zaczyna marznąć i na wierzchu tworzy skorupa lodowa" - dodał nasz najlepszy biathlonista. "Na trasie znajduje praktycznie lód. Jest niezwykle twarda i bardzo źle się po niej jeździ. Dodatkową trudność stanowi jej profil, z mnóstwem podjazdów i ostrych zakrętów, na których bez przerwy dochodzi do upadków" - stwierdził trener polskiej kadry Roman Bondaruk.