Złoty medal zdobyła reprezentantka Niemiec Andrea Henkel. Tytuł wicemistrzowski wywalczyła Rosjanka Albina Achatowa, której do zwycięstwa zabrakło 12,7 s, a trzecia była Ukrainka Oksana Chwostenko - strata 23,2. Gwizdoń stracił do triumfatorki 38,7. Nie popisali się organizatorzy MŚ, którzy źle oznakowali trasę. Gwizdoń na finiszowych metrach pomyliła trasę przez co straciła kilkanaście cennych sekund. Polka medalu by nie zdobyła, ale mogłaby mieć o wiele lepszą pozycję wyjściową w biegu pościgowym. Podobnie jak Gwizdoń pomyliło się kilkanaście zawodniczek. 30-letnia Henkel, zdobywczyni Pucharu Świata w 2007 roku, stosunkowo najmniej sukcesów w karierze odnosiła właśnie na tym najkrótszym biathlonowym dystansie. Przed rokiem w MŚ we włoskiej Anterselvie była dopiero 23., ale później stawała dwukrotnie na najwyższym stopniu podium: po biegu ze startu wspólnego i wraz z koleżankami w sztafecie. Niemka ma na koncie złoty medal olimpijski w biegu na 15 km zdobyty w 2002 roku w Salt Lake City, gdzie wygrała także w sztafecie. Z igrzysk w Turynie powróciła ze srebrem sztafety. W MŚ zwyciężyła również w biegu indywidualnym, w 2005 roku w austriackim Hochfilzen. Nie udał się występ faworytkom z Niemiec. Dotychczasowa liderka PŚ Kati Wilhelm w sumie trzykrotnie pudłowała i została sklasyfikowana na 21. pozycji. Na prowadzenie w rywalizacji pucharowej wysunęła się Henkel. Obrończyni tytułu mistrzowskiego w sprincie, obchodząca w sobotę 21. urodziny, Magdalena Neuner pogrzebała swoje szanse na kolejne "złoto" podczas drugiej wizyty na strzelnicy, kiedy to w pozycji stojącej aż cztery razy nie trafiła w tarczę. Ostatecznie była 17. Spory zawód przeżyli gospodarze. Ich faworytka - Anna Carin Olofsson, która przed rokiem w Anterselvie w tej konkurencji wywalczyła srebro, tym razem popełniła dwa błędy na strzelnicy i uplasowała się tuż za Wilhelm, na 22. pozycji. Dwie lokaty za nią sklasyfikowano świetnie spisującą się w tym sezonie Helenę Jonsson. Pozostałe Polki zajęły odległe miejsca: 54. była Krystyna Pałka, 58. Weronika Nowakowska (obie AZS AWF Katowice), 66. Agnieszka Grzybek (Karkonosze Jelenia Góra). Grzybek nie zakwalifikowała się do niedzielnego biegu na dochodzenie, w którym wystartuje 60 najlepszych sprinterek. Wiele do życzenia pozostawiała też realizacja telewizyjna zawodów. Strzelnica, gdzie ważyły się losy tytułu mistrzowskiego, była pokazywana sporadycznie. Realizator "zapomniał" nawet o pierwszym strzelaniu najlepszej Szwedki Anny Carin Olofsson! Wyniki, 7,5 km sprint kobiet: 1. Andrea Henkel (Niemcy) 19.43,1 (0 karnych rund) 2. Albina Achatowa (Rosja) 12,7 (0) 3. Oksana Chwostenko (Ukraina) 23,2 (0) 4. Tora Berger (Norwegia) 30,1 (1) 5. Sandrine Bailly (Francja) 31,7 (1) 6. Swietłana Sliepcowa (Rosja) 35,6 (1) 7. Magdalena Gwizdoń (Polska) 38,7 (0) 8. Julie Bonnevie-Svendsen (Norwegia) 39,2 (0) 9. Jekaterina Juriewa (Rosja) 41,9 (2) 10. Dijana Grudicek-Ravnikar (Słowenia) 42,9(0) .. 54. Krystyna Pałka (Polska) 2.34,7 (3) 58. Weronika Nowakowska (Polska) 2.42,5 (3) 66. Agnieszka Grzybek (Polska) 3.16,5 (2) Klasyfikacja Pucharu Świata (po 15 z konkurencji): 1. Andrea Henkel (Niemcy) 506 2. Kati Wilhelm (Niemcy) 478 3. Sandrine Bailly (Francja) 477 4. Magdalena Neuner (Niemcy) 437 5. Martina Glagow (Niemcy) 416 6. Swietłana Sliepcowa (Rosja) 388 7. Anna Carin Olofsson (Szwecja) 383 8. Jekaterina Juriewa (Rosja) 377 9. Tora Berger (Norwegia) 376 10. Helena Jonsson (Szwecja) 336 .. 23. Magdalena Gwizdoń (Polska) 140 35. Krystyna Pałka (Polska) 65.