Drugie były Ukrainki, a trzecie Francuzki. Polki pobiegły w składzie: Krystyna Pałka, Paulina Bobak. Magdalena Gwizdoń oraz Agnieszka Grzybek i w najważniejszej imprezie sezonu zaprezentowały się najlepiej. Wcześniej w zawodach Pucharu Świata plasowały się na 7., 9., 10. i 11. miejscu. Jako pierwsza z podopiecznych Nadii Biełowej na trasę ruszyła Krystyna Pałka i zajęła na zmianie ósmą pozycję. Paulina Bobak zakończyła rywalizację na 13. pozycji, choć spudłowała tylko jeden z dziesięciu strzałów. Bardzo dobrze zaprezentowała się natomiast na trzeciej zmianie Magdalena Gwizdoń. Na trasie mijała kolejne zawodniczki, bardzo szybko strzelała i z pomocą pudłujących rywalek wyprowadziła "biało-czerwone" na piątą pozycję. Na trzeciej zmianie lepszy czas od niej uzyskała tylko Słowenka Dijana Grudicek-Ravnikar. Jako ostatnia w polskiej sztafecie wystartowała osiągająca najgorsze wyniki indywidualnie Agnieszka Grzybek, ale tym razem spisała się poprawnie. Nie zdołała odeprzeć ataku szybciej biegnących Francuzki, Rosjanki i Norweżki, ale wyprzedziła Słowenkę, a na finiszu stoczyła pasjonujący pojedynek z reprezentantką gospodarzy Elisabeth Hoegberg, wyprzedzając ją w walce o siódmą pozycję o 0,2, czym zwieńczyła dobry występ całego zespołu. Rywalizacja o złoty medal - w której głównymi rywalkami niepokonanych w tym sezonie Niemek miały być Rosjanki - rozstrzygnęła się na drugiej zmianie. "Antybohaterem" rosyjskiej sztafety okazał się ... karabin Albiny Achatowej. Podczas strzelania leżąc broń odmówiła posłuszeństwa, sędziowie dostarczyli jej nową, ale straty czasowe do czołówki były znaczne. Za placami Niemek trwała zacięta walka o dwa pozostałe miejsca na podium. Długo w czołówce były Słowenki, ale ich szanse pogrzebała na ostatniej zmianie Lili Drcar, która częściej pudłowała niż trafiała do tarczy. Równą formę zademonstrowały Ukrainki i one sięgnęły po srebrny medal. Na ostatniej zmianie do czołówki dołączyły Rosjanki i mimo kłopotów Achatowej stanęłyby na podium, gdyby fantastyczna dyspozycja Sandrine Bailly. Francuzka bardzo szybko biegła, dobrze strzelała i kilkadziesiąt metrów przed metą dogoniła, a następnie wyprzedziła trzykrotną medalistkę MŚ w Oestersund Jekaterinę Juriewą, zapewniając "Trójkolorowym" w ostatniej konkurencji mistrzostw jedyny medal. Wyniki rywalizacji sztafet 4x6 km: 1. Niemcy 1:10.12,6 (1 runda karna+9 błędów) (Martina Glagow, Andrea Henkel, Magdalena Neuner, Kati Wilhelm) 2. Ukraina strata 30,9 s (0+4) (Oksana Jakowlewa, Wita Semerenko, Walia Semerenko, Oksana Chwostenko) 3. Francja 1.35,7 (2+13) (Delphyne Peretto, Marie Laure Brunet, Sylvie Becaert, Sandrine Bailly) 4. Rosja 1.39,4 (0+8) (Swietłana Sliepcowa, Albina Achatowa, Tatiana Mojsiejewa, Jekatierina Juriewa) 5. Białoruś 1.46,4 (0+6) (Ludmiła Kalinczik, Daria Domraszewa, Olga Nazarowa, OLga Kudraszowa) 6. Norwegia 2.05,7 (1+8) (Solveig Rogstad, Anne Ingstadbjoerg, Ann Kristin Flatland, Tora Berger) 7. Polska 2.15,4 (0+8) (Krystyna Pałka, Paulina Bobak, Magdalena Gwizdoń, Agnieszka Grzybek) 8. Szwecja 2.15,6 (1+8) (Helena Jonsson, Anna Maria Nilsson, Sofia Domeij, Elisabeth Hoegberg) 9. Słowacja 3.42,0 (0+7) (Jana Gerekova, Martina Halinarova, Peytra Slezakova, Eliska Svichruhova) 10.Włochy 3.59,4 (0+11) (Michaela Ponza, Roberta Fiandino, Katja Haller, Barbara Ertl)