Pierwotnie zawody miały być rozegrane w Dusznikach-Zdroju, jednak z uwagi na to, że na Jamrozowej Polanie w dalszym ciągu prowadzone są prace modernizacyjne przed styczniowymi mistrzostwami Europy w biathlonie, podjęto decyzję o zmianie miejsca rywalizacji. Praca przy naśnieżaniu, ubijaniu i wyznaczaniu torów na trasach stadionu w Kościelisku-Kirach trwała nieprzerwanie przez kilka dni i nocy. Pogoda nie ułatwia jednak organizatorom utrzymania dobrego stanu podłoża - zmienne temperatury powodują, że na Podhalu naprzemiennie występują przelotne opady deszczu i śniegu. W trakcie zawodów prognozy także nie wykluczają opadów białego puchu, dodatkowo mogą się okresowo pojawić dość silne podmuchy wiatru. W środę w Kirach rozegrane zostaną sztafety mieszane, dzień później biathlonistki i biathloniści powalczą o medale w sprintach. Trener biathlonowej reprezentacji Polski Adam Kołodziejczyk w rozmowie z Interią mówił, że po mistrzostwach kraju poda skład na kolejne zawody Pucharu Świata w Oberhofie. - Zmiany pewnie jakieś będą. Kamila Żuk przygotowuje się bardziej do mistrzostw świata juniorów, które na razie nie wiemy, gdzie będą, bo miały być w Rosji. Będzie startowała w pucharach IBU. Pewnie któraś z dziewczyn za nią wskoczy do reprezentacji. Czekamy na mistrzostwa Polski i potem podejmiemy ostateczne decyzje - mówił Kołodziejczyk. Program mistrzostw Polski w biathlonie: 28 grudnia, środa: 9.45 - sztafety mieszane 12.45 - pojedyncze sztafety mieszane 29 grudnia, czwartek: 10.00 - bieg sprinterski seniorek 10.45 - bieg sprinterski seniorów