Guzik zanotowała trzy rundy karne i straciła do triumfatorki 1.18,5. Żadna ze startujących zawodniczek nie była bezbłędna na strzelnicy. Magdalena Gwizdoń uplasowała się na 22. pozycji (siedem rund karnych), a na metę dotarła ponad pięć minut po Szumiłowej. Monika Hojnisz nie ukończyła rywalizacji. Z udziału w tej konkurencji zrezygnowała z kolei Weronika Nowakowska-Ziemniak, srebrna medalistka w sprincie. "Miały być zawody i walka o złoty medal... ale nie będzie. Jestem zbyt zmęczona, by biec co potwierdzają testy krwi. Sezonu nie koniec, mistrzostwa świata za miesiąc, a po drodze jeszcze kilka bitew w Pucharze Świata, więc trzeba zachować zdrowy rozsądek. Mistrzostw Europy nie koniec, bo na pewno pomogę koleżankom w sztafecie, ale do tego czasu muszę odpocząć" - napisała na Facebooku Nowakowska-Ziemniak. W tej samej konkurencji rywalizowały w niedzielę też juniorki. Kinga Mitoraj zajęła 15. miejsce, a Beata Lassak - 37. Wygrała Ukrainka Anastazja Merkuszyna. W biegu mężczyzn na 12,5 km na dochodzenie triumfował Rosjanin Aleksiej Sliepow, który wyprzedził 44,3 s Bułgara Krasimira Anewa oraz o 50,7 s swojego rodaka Antona Babikowa. Łukasz Szczurek, który musiał pokonać trzy rundy karne, zajął 25. miejsce ze stratą 3.28,4 min. Grzegorz Guzik był 52. - 5.58,2 min. (8 rund). W rywalizacji juniorów Mateusz Janik uplasował się na dziewiątym miejscu, Rafał Penar był 33., a Bartłomiej Filip - 37. Wygrał Rosjanin Eduard Łatypow.