Gerbułowa w niedzielnych zawodach zaprezentowała się jeszcze lepiej niż dzień wcześniej. Była bezbłędna na strzelnicy a do tego świetnie pobiegła i nad drugą Szwedką Johanną Skottheim uzyskała aż 25 sekund przewagi. Dla Rosjanki zwycięstwa w Dusznikach były pierwszymi w IBU Cup. Z Polaków podobnie jak w sobotę najlepiej zaprezentowały się Magdalena Gwizdoń i Anna Mąka, ale z tą różnicą, że tym razem wyższe miejsce zdobyła ta pierwsza. Zawodniczka BLKS Żywiec dobrze pobiegła, ale dwie karne rundy sprawiły, że zajęła 16. miejsce. Wśród mężczyzn zwyciężył Horn, dla którego był to życiowy sukces, bo jeszcze nigdy wcześniej nie stawał na najwyższym stopniu podium w IBU Cup. Niemiec o niecałe trzy sekundy był lepszy od Rosjanina Antona Babikowa, a trzecie miejsce zajął Adam Vaclavik z Czech. Polacy zajęli odległe miejsca. Najlepszy Tomasz Jakieła był 46.