Największą sensacją sobotniego biegu była daleka lokata Ole Einara Bjoerndalena. Norweg, który miał przerwę w zawodach biathlonowych (w tym czasie startował w biegach narciarskich), po raz pierwszy w tym sezonie nie zajął głównego miejsca na podium. Bjoerndalen, który wygrał łącznie z poprzednim sezonem osiem biegów z rzędu, był 30. i do niedzielnego biegu pościgowego wystartuje ze stratą półtorej minuty do Krugłowa. Norweg popełnił w sobotę aż cztery błędy na strzelnicy, ale, gdy był w "gazie" to mu nie przeszkadzało. Trochę lepiej od Bjoerndalena spisał się Tomasz Sikora. Polak zajął bowiem 27. miejsce, tracąc do zwycięzcy 1.27,7. Występ wicemistrza olimpijskiego z Turynu mógł być zdecydowanie lepszy, po pierwszym bezbłędnym strzelaniu był szósty, jednak podczas drugiego pobytu na strzelnicy pomylił się aż trzy razy, marnując szansę na dobre miejsce. Pecha miał Krzysztof Pływaczyk. Polak zajął 61. pozycję i tym samym nie zmieścił się w grupie zawodników, którzy wystartują w niedzielę. 90. był Grzegorz Bodziana, który biegł cztery karne rundy, natomiast na 101. miejscu zawody zakończył Mirosław Kobuc (4 rundy karne). Wyniki: 1. Nikołaj Krugłow (Rosja) 28.38,4 (1 runda karna) 2. Michael Greis (Niemcy) strata 3,5 (1) 3. Rene Laurent Vuillermoz (Włochy) 3,6 (2) 4. Iwan Czerezow (Rosja) 28,8 (1) 5. Dmitrij Jaroszenko (Rosja) 29,5 (2) 6. Christian de Lorenzi (Włochy) 31,3 (1) 7. Maksym Czudow (Rosja) 31,9 (3) 8. Sergiej Rożkow (Rosja) 43,7 (0) 9. Bjoern Ferry (Szwecja) 46,6 (2) 10. Andreas Birnbacher (Niemcy) 47,0 (2) .. 27. Tomasz Sikora (Polska) 1.27,7 (3) 61. Krzysztof Pływaczyk (Polska) 2.53,0 (3) 90. Grzegorz Bodziana (Polska) 4.37,1 (4) 101.Mirosław Kobus (Polska) 6.32,1 (4) Zobacz klasyfikację generalną PŚ klasyfikacja PŚ w sprincie (5): 1. Michael Greis (Niemcy) 213 2. Ivan Czeresow (Rosja) 139 3. Dmitrij Jaroszczenko (Rosja) 131 .. 32. Tomasz Sikora (Polska) 33 59. Krzysztof Pływaczyk 2