"Biało-Czerwone" powtórzyły zatem wynik z pierwszej w tym sezonie rywalizacji tej konkurencji 16 grudnia w austriackim Hochfilzen. Tym razem szansa na lepszą lokatę była większa, ponieważ konkurentki wyjątkowo często myliły się na strzelnicy. Polki długo trzymały się w pierwszej dziesiątce, jednak na trzeciej zmianie Pitoń "zarobiła" dwie karne rundy i znacznie spadła w klasyfikacji. Zwyciężczynie pobiegły w składzie: Jewgienia Pawłowa, Margarita Wasiliewa, Larysa Kuklina i Jekaterina Jurłowa-Percht. Z kolei w sztafecie niemieckiej zabrakło podwójnej mistrzyni olimpijskiej z Pjongczangu Laury Dahlmeier, która nie jest jeszcze w pełni formy po utrudnionych z powodu choroby przygotowaniach do sezonu. W Oberhofie w ogóle nie wystartowała. O 14.30 rozpocznie się rywalizacja mężczyzn w sztafecie 4x7,5 km z udziałem Polaków. Ten bieg zakończy tę rundę PŚ. Kolejna rozpocznie się w środę w Ruhpolding. Wyniki: 1. Rosja 1:18.46,3 (0+8) (Jewgienia Pawłowa, Margarita Wasiliewa, Larysa Kuklina, Jekaterina Jurłowa-Percht) 2. Niemcy strata 33,5 s (2+10) (Karolin Horchler, Franziska Hildebrand, Franziska Preuss, Denise Herrmann) 3. Czechy 36,7 (1+6) (Lucie Charvatova, Veronika Vitkova, Marketa Davidova, Eva Puskarcikova) 4. Norwegia 50,6 (0+9) 5. Francja 1.08,4 (3+15) 6. Słowacja 2.45,0 (3+11) ... 11. Polska 5.02,1 (5+12) (Kinga Zbylut, Monika Hojnisz, Karolina Pitoń, Kamila Żuk)