Występujące tu drużyny w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 19 razy. Zespół Standardu Liege wygrał aż 13 razy, zremisował cztery, a przegrał tylko dwa. Pierwszym ważniejszym wydarzeniem w meczu było ukaranie zawodnika. W 25. minucie kartkę dostał Samuel Bastien, zawodnik gospodarzy. Tymczasem piłkarze Standardu Liege nie dali szansy bramkarzowi drużyny przeciwnej. Po pół godzinie gry na listę strzelców wpisał się Selim Amallah. W 32. minucie za Andreasa Wiegla wszedł Jenthe Mertens. W 33. minucie kartkę dostał Jackson Muleka z jedenastki gospodarzy. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu Standardu Liege. W 57. minucie kartką został ukarany Aleksandar Vukotić, zawodnik Waasland-Beveren. Trener Waasland-Beveren postanowił zagrać agresywniej. W 63. minucie zmienił obrońcę Amine Khammasa i na pole gry wprowadził napastnika Danela Sinaniego, który w bieżącym sezonie ma na koncie dwie bramki. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Pomimo strzelenia gola nie udało się odwrócić losów meczu gdyż przeciwnicy także zdobyli bramkę. W 64. minucie w jedenastce Waasland-Beveren doszło do zmiany. Joseph Efford wszedł za Aboubakary'ego Koitę. Chwilę później trener Standardu Liege postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 65. minucie na plac gry wszedł Michel-Ange Balikwisha, a murawę opuścił Maxime Lestienne. W tej samej minucie w drużynie Standardu Liege doszło do zmiany. Abdoul Tapsoba wszedł za Jacksona Mulekę. W 66. minucie swoją drugą bramkę w tym meczu zdobył Selim Amallah ze Standardu Liege. Do wypracowania sytuacji bramkowej przyczynił się Hugo Siquet. Na 22 minuty przed zakończeniem drugiej połowy arbiter przyznał kartkę Hugonowi Siquetowi z Standardu Liege. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Standardu Liege w 74. minucie spotkania, gdy Merveille Bokadi strzelił trzeciego gola. Przy zdobyciu bramki pomógł Nicolas Gavory. Między 75. a 80. minutą, boisko opuścili piłkarze Standardu Liege: Mehdi Carcela-Gonzalez, Nicolas Gavory, Selim Amallah, na ich miejsce weszli: Duje Czop, Damjan Pavlovic, Eden Shamir. Także w drużynie przeciwnej trener zarządził roszady na boisku, miejsce Daana Heymansa, Georges'a Mandjecka zajęli: Sadek Chebel, Denzel Jubitana. Mimo że jedenastka gości nie grzeszy umiejętnością konstruowania sytuacji strzeleckich, na 81 ataków oddała tylko sześć celnych strzałów, to w końcu zdobyła długo wyczekiwaną przez ich kibiców bramkę. W 84. minucie wynik ustalił Dries Wuytens. Bramka padła po podaniu Michaela Freya. Do końca starcia wynik nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się rezultatem 3-1. Sędzia pokazał trzy żółte kartki zawodnikom Standardu Liege, a piłkarzom gości przyznał jedną. Jedni i drudzy wymienili po pięciu graczy. Już w najbliższą sobotę drużyna Waasland-Beveren rozegra kolejny mecz u siebie. Jej rywalem będzie SV Zulte-Waregem. Natomiast w niedzielę Cercle Brugge KSV będzie gościć zespół Standardu Liege.