Dotychczasowa historia spotkań między drużynami jest bardzo bogata. Na 98 starć jedenastka Standardu Liege wygrała 58 razy i zanotowała 18 porażek oraz 22 remisy. Od początku spotkania niewiele się działo na boisku. Można powiedzieć, że jednym z ważniejszych wydarzeń w pierwszych minutach meczu było ukaranie zawodnika kartką. W szóstej minucie kartką został ukarany Samuel Bastien, piłkarz Standardu Liege. Trzeba było trochę poczekać, aby Shamar Nicholson wywołał eksplozję radości wśród kibiców Sportinga Charleroi , strzelając gola w 22. minucie starcia. Zawodnik ten strzela jak na zawołanie. To już jego dziewiąte trafienie w sezonie. W 33. minucie kartkę dostał Maxime Lestienne z zespołu gospodarzy. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Sportinga Charleroi w 38. minucie spotkania, gdy Stefan Knežević zdobył drugą bramkę. Od 41. minuty arbiter starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki zawodnikom gospodarzy i jedną drużynie przeciwnej. W 57. minucie swojego drugiego gola w tym meczu strzelił Shamar Nicholson ze Sportinga Charleroi. Przy strzeleniu gola asystę zaliczył Adem Zorgane. W 61. minucie Samuel Bastien zastąpił Gojka Cimirota. Kibice Standardu Liege nie mogli już doczekać się wprowadzenia Mehdiego Carcelę-Gonzaleza. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy sześć razy. Murawę musiał opuścić Aron Dønnum. W 62. minucie w drużynie Standardu Liege doszło do zmiany. João Klauss wszedł za Jacksona Mulekę. W tej samej minucie trener Sportinga Charleroi postanowił skorzystać ze swojego jokera i na plac gry wszedł Anass Zaroury, a murawę opuścił Ali Gholizadeh. W 69. minucie Collins Fai został zmieniony przez Nielsa Nkounkou, a za Maxime'a Lestienne'a wszedł na boisko Damjan Pavlović, co miało wzmocnić jedenastkę Standardu Liege. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Marca Ilaimaharitrę na Guillaume'a Gilleta. Między 70. a 76. minutą, sędzia starał się uspokoić grę pokazując trzy żółte kartki zawodnikom gospodarzy i jedną drużynie przeciwnej. Do końca pojedynku wynik nie uległ zmianie. Mecz zakończył się rezultatem 0-3. Arbiter przyznał cztery żółte kartki zawodnikom gospodarzy w pierwszej połowie, natomiast w drugiej trzy. Piłkarze drużyny przeciwnej otrzymali w pierwszej połowie jedną żółtą kartkę, w drugiej również jedną. Zespół gospodarzy w drugiej połowie wymienił pięciu zawodników. Natomiast drużyna Sportinga Charleroi w drugiej połowie wymieniła dwóch zawodników. Już w najbliższy piątek zespół Sportinga Charleroi będzie miał szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jego rywalem będzie KV Oostende. Natomiast w niedzielę Royal Antwerp FC będzie przeciwnikiem jedenastki Standardu Liege w meczu, który odbędzie się w Deurnem.