Obie drużyny grały dotychczas ze sobą tylko raz. Mecz zakończył się zwycięstwem zespołu Standardu Liege. Od początku spotkania niewiele się działo na boisku. Można powiedzieć, że jednym z ważniejszych wydarzeń w pierwszych minutach meczu było ukaranie zawodnika kartką. W szóstej minucie sędzia ukarał żółtą kartką Jacksona Mulekę ze Standardu Liege, a w 23. minucie Toma Barta z drużyny przeciwnej. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Standardu Liege w 44. minucie spotkania, gdy Klauss strzelił pierwszego gola. Przy zdobyciu bramki pomagał Hugo Siquet. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem jedenastki Standardu Liege. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Standardu Liege w 60. minucie spotkania, gdy Selim Amallah zdobył z karnego drugą bramkę. To już dziewiąte trafienie tego zawodnika w sezonie. Trener Beerschot-Wilrijka postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 66. minucie na plac gry wszedł David Mukuna-Trouet, a murawę opuścił Zakaria Bakkali. W 69. minucie za Michela-Ange'a Balikwishę wszedł Mehdi Carcela-Gonzalez. W tej samej minucie trener Standardu Liege postanowił bronić wyniku i postawił na defensywę. Za napastnika Klaussa wszedł Merveille Bokadi, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła zespołowi Standardu Liege utrzymać prowadzenie. Mimo postawienia na obronę zespołowi Standardu Liege udało się strzelić gola i wygrać. Między 71. a 85. minutą, boisko opuścili zawodnicy Standardu Liege: Moussa Sissako, Merveille Bokadi, Selim Amallah, na ich miejsce weszli: Maxime Lestienne, Collins Fai, Nicolas Raskin. Także w drużynie przeciwnej trener zarządził roszady na boisku, miejsce Stipe Radicia, Lorisa Brogna zajęli: Pierre Bourdin, Yan Vorogovskiy. W ostatnich minutach spotkania na boisku atmosfera była rozgrzana. Na cztery minuty przed zakończeniem starcia wynik na 3-0 podwyższył Jackson Muleka. Można się było tego spodziewać, w tym sezonie jest naprawdę skuteczny i wielokrotnie trafiał do siatki rywali. Ma już na swoim koncie siedem strzelonych goli. W 87. minucie w drużynie Beerschot-Wilrijka doszło do zmiany. Denis Prychynenko wszedł za Toma Barta. Jedyną kartkę w drugiej połowie arbiter przyznał Jorenowi Domowi z zespołu gości. Była to 90. minuta meczu. Do końca spotkania wynik nie uległ zmianie. Mecz zakończył się rezultatem 3-0. Drużyna Beerschot-Wilrijka miała dziewięć szans na strzelenie bramki z rzutu rożnego. Piłkarze Standardu Liege otrzymali w meczu jedną żółtą kartkę, natomiast ich przeciwnicy dwie. Jedenastka gospodarzy w drugiej połowie dokonała pięciu zmian. Natomiast drużyna Beerschot-Wilrijka w drugiej połowie wymieniła czterech graczy.