Występujące tu drużyny w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 13 razy. Jedenastka Sportinga Charleroi wygrała aż 10 razy, zremisowała dwa, a przegrała tylko raz. Od początku spotkania niewiele się działo na boisku. Można powiedzieć, że jednym z ważniejszych wydarzeń w pierwszych minutach meczu było ukaranie zawodnika kartką. W dziewiątej minucie sędzia ukarał żółtą kartką Jordana Botakę ze Sportinga Charleroi, a w 21. minucie Robbe'a Quirynena z drużyny przeciwnej. W ostatniej minucie pierwszej połowy w jedenastce Excelu Mouscron doszło do zmiany. Deni Hočko wszedł za Jeana Juniora. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. W 58. minucie arbiter pokazał kartkę Christophe'owi Lepointowi z Excelu Mouscron. Chwilę później trener Sportinga Charleroi postanowił bronić wyniku. W 62. minucie postawił na defensywę. Za napastnika Jordana Botakę wszedł Jules Van Cleemput, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła drużynie gospodarzy utrzymać remis. Mimo postawienia na obronę drużynie gospodarzy udało się strzelić gola i wygrać. W tej samej minucie Shamar Nicholson został zastąpiony przez Łukasza Teodorczyka. Na kwadrans przed zakończeniem starcia sędzia ukarał kartką Deniego Hočkę, piłkarza Excelu Mouscron. Wysiłki podejmowane przez zespół Excelu Mouscron w końcu przyniosły efekt bramkowy. W 85. minucie Nuno da Costa dał prowadzenie swojej jedenastce. Zawodnik ten strzela jak na zawołanie. To już jego szóste trafienie w sezonie. W zdobyciu bramki pomógł Deni Hočko. Piłkarze gospodarzy szybko odpowiedzieli strzeleniem gola. W 88. minucie na listę strzelców wpisał się Mamadou Fall. To już dziewiąte trafienie tego zawodnika w sezonie. Asystę przy bramce zanotował Jules Van Cleemput. W pierwszej minucie doliczonego czasu gry w drużynie Excelu Mouscron doszło do zmiany. Kouadio-Yves Dabila wszedł za Nuna da Costę. Do końca meczu rezultat nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się wynikiem 1-1. Piłkarze Sportinga Charleroi otrzymali w meczu jedną żółtą kartkę, natomiast ich przeciwnicy trzy. Zespół Sportinga Charleroi w drugiej połowie wymienił pięciu zawodników. Natomiast jedenastka gości wykorzystała wszystkie zmiany. Już w najbliższą środę drużyna Sportinga Charleroi zawalczy o kolejne punkty w Antwerpii. Jej rywalem będzie KFCO Beerschot-Wilrijk. Natomiast 12 kwietnia Royal Antwerp FC zagra z zespołem Excelu Mouscron na jego terenie.