Zespół Anderlechtu Bruksela bardzo potrzebował punktów, by znaleźć się w czołówce ligowej tabeli. Drużyna ta zajmowała szóstą pozycję i była zdecydowanym faworytem spotkania. Dotychczasowa historia spotkań między drużynami jest bardzo bogata. Na 27 starć zespół Anderlechtu Bruksela wygrał 18 razy i zanotował sześć porażek oraz trzy remisy. Na pierwszą bramkę meczu trzeba było trochę poczekać. Po nieciekawym początku meczu to zawodnicy Anderlechtu Bruksela otworzyli wynik. W 18. minucie bramkę zdobył Lukas Nmecha. Piłkarz ten strzela jak na zawołanie. To już jego ósme trafienie w sezonie. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu Anderlechtu Bruksela. W 58. minucie swoją drugą bramkę w tym meczu zdobył Lukas Nmecha z Anderlechtu Bruksela. W 64. minucie w drużynie Anderlechtu Bruksela doszło do zmiany. Kristian Malt wszedł za Michela Vlapa. W 69. minucie za czerwoną kartkę zszedł z boiska Lucas Lissens osłabiając tym samym zespół Anderlechtu Bruksela. W 71. minucie za Paula Mukairu wszedł Killian Sardella. W tej samej minucie trener KV Oostende postanowił skorzystać ze swojego jokera i na plac gry wszedł Cameron McGeehan, a murawę opuścił François Marquet. Cameron McGeehan bardzo przysłużył się swojej drużynie strzelając jednego gola. Była to jego trzecia bramka w tegorocznych rozgrywkach. Trzeba było trochę poczekać, aby Cameron McGeehan wywołał eksplozję radości wśród kibiców KV Oostende, strzelając gola w 83. minucie spotkania. Na sześć minut przed zakończeniem starcia arbiter pokazał żółtą kartkę Cameronowi McGeehanowi, zawodnikowi gości. Chwilę później trener Anderlechtu Bruksela postanowił bronić wyniku. W 85. minucie postawił na defensywę. Za pomocnika Anouara El Hadja wszedł Kemar Lawrence, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła zespołowi Anderlechtu Bruksela utrzymać prowadzenie. W 90. minucie żółtymi kartkami zostali ukarani Frederik Jäkel, Théo Matam, Arthur Theate z drużyny gości. Zespołowi KV Oostende zabrakło czasu, żeby zadać decydujący cios i spotkanie zakończyło się skromnym zwycięstwem drużyny Anderlechtu Bruksela. Piłkarze Anderlechtu Bruksela otrzymali w meczu jedną czerwoną kartkę, natomiast ich przeciwnicy cztery żółte. Oba zespoły wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższy piątek drużyna Anderlechtu Bruksela zawalczy o kolejne punkty na wyjeździe. Jej przeciwnikiem będzie Royal Charleroi Sporting Club. Natomiast w sobotę KAS Eupen zagra z zespołem KV Oostende na jego terenie.