Sędzia musiał uspokoić zawodników już na początku meczu. Po kwadransie gry arbiter pokazał żółtą kartkę Jeanowi Amaniemu z Royale Union Saint-Gilloise. Nagle to piłkarze RFC Seraing otworzyli wynik. W 31. minucie na listę strzelców wpisał się Abdoulie Jallow. Asystę zaliczył Ibrahima Cissé. Zespół Royale Union Saint-Gilloise ruszył do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację szybko wykorzystała drużyna gości, strzelając kolejnego gola. Na 10 minut przed zakończeniem pierwszej połowy zmusił do kapitulacji bramkarza Georges Mikautadze. To już piąte trafienie tego zawodnika w sezonie. Przy zdobyciu bramki asystę zaliczył Youssef Maziz. W 45. minucie drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną dostał Jean Amani osłabiając zespół Royale Union Saint-Gilloise. Wcześniejszą kartkę ten piłkarz dostał w 16. minucie. Do końca pierwszej połowy żadnej z drużyn nie udało się zmienić wyniku meczu. Na drugą połowę zespół Royale Union Saint-Gilloise wyszedł w zmienionym składzie, za Barta Nieuwkoopa wszedł Kaoru Mitoma. Zawodnicy Royale Union Saint-Gilloise odpowiedzieli zdobyciem bramki. W 55. minucie gola kontaktowego strzelił Kaoru Mitoma. Bramka padła po podaniu Teddy'ego Teumy. W 58. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Abdouliego Jallowa, piłkarza RFC Seraing. Dalsze wysiłki podejmowane przez drużynę Royale Union Saint-Gilloise przyniosły efekt bramkowy. W 66. minucie bramkę wyrównującą zdobył Dante Vanzeir. Można się było tego spodziewać, w tym sezonie jest naprawdę skuteczny i wielokrotnie trafiał do siatki rywali. Ma już na swoim koncie osiem strzelonych goli. Asystę przy bramce zaliczył Deniz Undav. Chwilę później trener RFC Seraing postanowił bronić wyniku. W 71. minucie postawił na defensywę. Za pomocnika Antoine'a Berniera wszedł Dario Del Fabro, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Niestety, starania trenera spaliły na panewce. Zespół RFC Seraing nie obronił wyniku i ostatecznie przegrał spotkanie. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Royale Union Saint-Gilloise w 76. minucie spotkania, gdy Kaoru Mitoma strzelił trzeciego gola. Do wypracowania sytuacji bramkowej przyczynił się Dante Vanzeir. W 81. minucie arbiter pokazał żółtą kartkę Dariowi Del Fabro, piłkarzowi gości. W tej samej minucie Morgan Poaty został zmieniony przez Mariusa Mouandilmadjego. Na siedem minut przed zakończeniem pojedynku sędzia przyznał żółtą kartkę Siebe'owi Van der Heydenowi z zespołu gospodarzy. W 90. minucie swoją trzecią bramkę w tym meczu zdobył Kaoru Mitoma z Royale Union Saint-Gilloise. Asystę przy golu ponownie zanotował Teddy Teuma. Kibice Royale Union Saint-Gilloise nie mogli już doczekać się wprowadzenia Felipe Avenattiego. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy osiem razy. Murawę musiał opuścić Deniz Undav. To była dobra decyzja, ponieważ jego zespołowi udało się strzelić czwartego gola. Do końca meczu rezultat nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się wynikiem 4-2. Drużyna Royale Union Saint-Gilloise zagrała bardzo agresywnie, co niestety przełożyło się na dużą liczbę fauli. Arbiter starał się panować nad sytuacją i chętnie wyciągał kolorowe kartoniki, niestety nawet to nie ochłodziło rozgrzanych głów piłkarzy. Sędzia pokazał dwie żółte kartki i jedną czerwoną zawodnikom Royale Union Saint-Gilloise, a piłkarzom gości przyznał dwie żółte. Zespół gospodarzy w drugiej połowie dokonał pięciu zmian. Natomiast drużyna RFC Seraing w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany. Już w najbliższy piątek zespół RFC Seraing rozegra kolejny mecz u siebie. Jego przeciwnikiem będzie Royal Charleroi Sporting Club. Natomiast 23 października KAS Eupen będzie gościć zespół Royale Union Saint-Gilloise.