Dotychczasowa historia spotkań między zespołami jest bardzo bogata. Na 67 starć drużyna Royalu Antwerp wygrała 36 razy i zanotowała 16 porażek oraz 15 remisów. Pierwszym ważniejszym wydarzeniem w meczu było ukaranie zawodnika. W 37. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Franka Thierry'ego z Royalu Antwerp, a w 41. minucie Franka Kanoute'a z drużyny przeciwnej. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. W 59. minucie Jordan Lukaku został zastąpiony przez Simena Kristiansena. W tej samej minucie trener Royalu Antwerp postanowił bronić wyniku i postawił na defensywę. Za pomocnika Nilla De Pauwa wszedł Buta, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła zespołowi Royalu Antwerp utrzymać remis. Mimo postawienia na obronę zespołowi Royalu Antwerp udało się strzelić gola i wygrać. Na 11 minut przed zakończeniem meczu kartkę dostał Anthony Musaba z drużyny gości. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Royalu Antwerp w 84. minucie spotkania, gdy Didier Lamkel strzelił pierwszego gola. Bramka padła po podaniu Franka Thierry'ego. W 85. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Didiera Lamkela z Royalu Antwerp, a w pierwszej minucie doliczonego czasu pojedynku Davida Batesa z drużyny przeciwnej. W 86. minucie Dino Hotič został zmieniony przez Ahoueke'a Denkeya, co miało wzmocnić drużynę Cercle Brugge. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Nanę Ampomah na Cristiana Benaventego. To był brutalny mecz. Obie drużyny koncentrowały się bardziej na faulowaniu przeciwnika niż na strzelaniu goli. Sędzia pokazał dwie żółte kartki zawodnikom Royalu Antwerp, natomiast piłkarzom gości przyznał trzy. Obie jedenastki wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższą sobotę drużyna Cercle Brugge rozegra kolejny mecz na wyjeździe. Jej rywalem będzie KV Kortrijk. Tego samego dnia KV Oostende zagra z zespołem Royalu Antwerp na jego terenie.