Występujące tu zespoły w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 14 razy. Jedenastka Zulte-Waregem wygrała aż siedem razy, zremisowała pięć, a przegrała tylko dwa. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Już na początku meczu piłkarze Exclu Mouscron nie dali szansy bramkarzowi drużyny przeciwnej. W trzeciej minucie Aleix García dał prowadzenie swojej jedenastce. To już trzecie trafienie tego zawodnika w sezonie. Sytuację bramkową stworzył Jonah Osabutey. Arbiter pokazał żółte kartki zawodnikom Excel Mouscron: Deniemu Hočce w 34. i Samiemu Allaguiemu w 44. minucie. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem drużyny Exclu Mouscron. Zespół gości ruszył do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała drużyna Exclu Mouscron, strzelając kolejnego gola. W pierwszych minutach drugiej połowy Aleix García ponownie trafił do bramki zmieniając wynik na 2-0. Przy zdobyciu bramki pomagał Sami Allagui. Na boisku zrobiło się niespokojnie. Aby opanować sytuację w 55. minucie, sędzia wręczył żółte kartki zawodnikom obu drużyn: Saidowi Berahino i Frankowi Boi. W 59. minucie za Omara Goveę wszedł Abdoulaye Sissako. W tej samej minucie w zespole Zulte-Waregem doszło do zmiany. Henrik Bjørdal wszedł za Lukę Zarandię. A trener Exclu Mouscron wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Nemanję Antonova. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy sześć razy. Murawę musiał opuścić Fabrice Olinga. Piłkarze Zulte-Waregem odpowiedzieli zdobyciem bramki. Na 24 minuty przed zakończeniem drugiej połowy na listę strzelców wpisał się Gianni Bruno. Asystę przy golu zanotował Abdoulaye Sissako. W 81. minucie w zespole Exclu Mouscron doszło do zmiany. Bruno Godeau wszedł za Jonaha Osabuteya. Trener Zulte-Waregem postanowił zagrać agresywniej. W 89. minucie zmienił obrońcę Davy'ego De Fauwa i na pole gry wprowadził napastnika Dimitriego Oberlina, który w bieżącym sezonie ma na koncie jedną bramkę. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Nie mylił się, jego zespół zdołał zdobyć bramkę, odrobić straty i zremisować. W ostatnich minutach spotkania na murawie stadionu atmosfera była rozgrzana. W doliczonym czasie gry wynik ustalił Dimitri Oberlin. Bramka padła po podaniu Cyle'a Larina. W doliczonej drugiej minucie meczu w jedenastce Exclu Mouscron doszło do zmiany. Sebastjan Spahiu wszedł za Samiego Allaguiego. Do końca starcia wynik nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się rezultatem 2-2. Arbiter przyznał trzy żółte kartki zawodnikom Exclu Mouscron, a piłkarzom gości pokazał jedną. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. 5 października drużyna Zulte-Waregem będzie miała szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jej przeciwnikiem będzie Cercle Brugge KSV. Natomiast 6 października KRC Genk będzie gościć drużynę Exclu Mouscron.