Dotychczasowa historia spotkań między drużynami jest bardzo bogata. Na 58 pojedynków jedenastka FC Brugge wygrała 24 razy i zanotowała 21 porażek oraz 13 remisów. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. W pierwszych minutach meczu piłkarze KRC Genk nie dali szansy bramkarzowi drużyny przeciwnej. W 13. minucie na listę strzelców wpisał się Leandro Trossard. To już dwunaste trafienie tego zawodnika w sezonie. W 20. minucie kartkę dostał Emmanuel Dennis, piłkarz gości. Zawodnicy gości odrobili straty jeszcze w pierwszej połowie. W 36. minucie Hans Vanaken wyrównał wynik meczu z rzutu karnego. Piłkarz ten strzela jak na zawołanie. To już jego trzynaste trafienie w sezonie. W pierwszej minucie doliczonego czasu gry kartkę dostał Mats Rits z FC Brugge. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy wyniku 1-1. Trener FC Brugge postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 46. minucie na plac gry wszedł Sofyan Amrabat, a murawę opuścił Mats Rits. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników KRC Genk w 55. minucie spotkania, gdy Rusłan Malinowski strzelił z karnego drugiego gola. W 65. minucie Siebe Schrijvers został zmieniony przez Lois Opendę. Na 21 minut przed zakończeniem drugiej połowy w zespole FC Brugge doszło do zmiany. Arnaut Groeneveld wszedł za Emmanuela Dennisa. W 72. minucie arbiter przyznał kartkę Mbwanie Samatcie z drużyny gospodarzy. Po chwili trener KRC Genk postanowił bronić wyniku. W 79. minucie postawił na defensywę. Za pomocnika Rusłana Malinowskiego wszedł Dries Wouters, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła drużynie KRC Genk utrzymać prowadzenie. Mimo postawienia na obronę drużynie KRC Genk udało się strzelić gola i wygrać. Zespół gości ruszył do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała jedenastka KRC Genk, zdobywając kolejną bramkę. Na 10 minut przed zakończeniem spotkania wynik na 3-1 podwyższył Mbwana Samatta. Można się było tego spodziewać, w tym sezonie jest naprawdę skuteczny i wielokrotnie trafiał do siatki rywali. Ma już na swoim koncie 21 strzelonych goli. Asystę zanotował Junya Ito. W 85. minucie sędzia ukarał kartką Clintona Matę, piłkarza FC Brugge. Do końca pojedynku rezultat nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się wynikiem 3-1. Arbiter wręczył jedną żółtą kartkę zawodnikom KRC Genk, natomiast piłkarzom gości pokazał trzy. Oba zespoły wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższy piątek drużyna KRC Genk zawalczy o kolejne punkty w Liège. Jej rywalem będzie Standard Liege. Natomiast 22 kwietnia Royal Antwerp FC będzie przeciwnikiem jedenastki FC Brugge w meczu, który odbędzie się w Deurnem.