Występujące tu zespoły w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 16 razy. Drużyna Cercle Brugge wygrała aż siedem razy, zremisowała pięć, a przegrała tylko cztery. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Już na początku meczu zawodnicy Cercle Brugge nie dali szansy bramkarzowi drużyny przeciwnej. W siódmej minucie po gwizdku arbitra oznaczającego początek spotkania bramkę zdobył Idriss Saadi. Sytuację bramkową stworzył Kylian Hazard. W 27. minucie za Ronalda Vargasa wszedł Junior Sakala. Jedyną żółtą kartkę w meczu obejrzał Jordi Mboula z Cercle Brugge. Była to 28. minuta pojedynku. Wysiłki podejmowane przez drużynę KV Oostende w końcu przyniosły efekt bramkowy. W 32. minucie na listę strzelców wpisał się Sindrit Guri. Przy zdobyciu bramki asystował Robbie D'Haese. W 40. minucie do własnej bramki trafił zawodnik Cercle Brugge Idriss Saadi. W 54. minucie drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną dostał Jordi Mboula z drużyny gości i musiał opuścić boisko. Wcześniejszą kartkę ten piłkarz dostał w 28. minucie. W 63. minucie w zespole Cercle Brugge doszło do zmiany. Stephane Omeonga wszedł za Idrissa Saadiego. Trener Cercle Brugge postanowił zagrać agresywniej. W 64. minucie zmienił pomocnika Stefa Peetersa i na pole gry wprowadził napastnika Aboubakary'ego Kantégo. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego zespół wciąż miał problemy ze skutecznością. W 68. minucie Andrew Hjulsager został zmieniony przez Michiela Jonckheerego, a za Robbiego D'Haese'a wszedł na boisko Indy Boonen, co miało wzmocnić drużynę KV Oostende. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Kévina Hoggasa na Oliviera Demana. Dopiero w drugiej połowie Sindrit Guri wywołał eksplozję radości wśród kibiców KV Oostende, zdobywając kolejną bramkę w 87. minucie meczu. Bramka padła po podaniu Juniora Sakali. Do końca starcia rezultat nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się wynikiem 3-1. Arbiter nie ukarał zawodników KV Oostende żadną kartką, natomiast piłkarzom gości przyznał jedną żółtą i jedną czerwoną. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany. Już w najbliższą sobotę drużyna KV Oostende będzie miała szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jej przeciwnikiem będzie Club Brugge KV. Tego samego dnia KV Kortrijk zagra z zespołem Cercle Brugge na jego terenie.