Drużyny nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 15 pojedynków jedenastka Exclu Mouscron wygrała dwa razy, ale więcej przegrywała, bo aż 10 razy. Trzy mecze zakończyły się remisem. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Prawie natychmiast po rozpoczęciu meczu Stipe Perica wywołał eksplozję radości wśród kibiców Exclu Mouscron, zdobywając bramkę w drugiej minucie starcia. To już trzecie trafienie tego piłkarz w sezonie. Przy zdobyciu bramki asystował Frank Boya. Drużyna KRC Genk otrząsnęła się z chwilowego letargu. Ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Ich wysiłki przyniosły efekt. W 20. minucie Sébastien Dewaest wyrównał wynik meczu. Jedyną kartkę w meczu sędzia pokazał Nathanowi De Medinie z Exclu Mouscron. Była to 36. minuta spotkania. W czwartej minucie doliczonego czasu za Bryana Heynena wszedł Ebere Onuachu. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy wyniku 1-1. Trener Exclu Mouscron postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 46. minucie na plac gry wszedł Benjamin Van Durmen, a murawę opuścił Jonah Osabutey. Dalsze wysiłki podejmowane przez drużynę KRC Genk przyniosły efekt bramkowy. W 54. minucie na listę strzelców wpisał się Ebere Onuachu. Zespół gospodarzy wyrównał wynik meczu. Na 25 minut przed zakończeniem drugiej połowy wynik ustalił Nemanja Antonov. W 72. minucie Mbwana Samatta został zmieniony przez Stephena Odeya, a za Josepha Paintsila wszedł na boisko Théo Bongonda, co miało wzmocnić jedenastkę KRC Genk. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Nemanję Antonova na Dimitriego Mohameda oraz Alessandra Ciranniego na Joan Campins. Do końca pojedynku wynik nie uległ zmianie. Mecz zakończył się rezultatem 2-2. Arbiter nie ukarał zawodników KRC Genk żadną kartką, natomiast piłkarzom gospodarzy przyznał jedną żółtą. Obie drużyny wykorzystały wszystkie zmiany. Już w najbliższą sobotę zespół Exclu Mouscron będzie miał szansę na kolejne punkty grając na wyjeździe. Jego przeciwnikiem będzie Club Brugge KV. Tego samego dnia Sint-Truidense VV zagra z jedenastką KRC Genk na jej terenie.