Występujące tu zespoły w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 10 razy. Drużyna Standardu Liege wygrała aż sześć razy, zremisowała dwa, a przegrała tylko dwa. Na pierwszą bramkę meczu kibice musieli poczekać do trzeciego kwadransa meczu. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Standardu Liege w 35. minucie spotkania, gdy Merveille Bokadi zdobył pierwszą bramkę. W zdobyciu bramki pomógł Collins Fai. Drużyna gospodarzy krótko cieszyła się prowadzeniem. Trwało to tylko minutę, ponieważ zespół Eupen doprowadził do remisu. Bramkę zdobył Smail Prevljak. Przy zdobyciu bramki pomagał Stef Peeters. Jedyną żółtą kartkę w meczu dostał Eden Shamir z drużyny gospodarzy. Była to 41. minuta meczu. W 45. minucie drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną dostał Eden Shamir z drużyny Standardu Liege i musiał opuścić boisko. Wcześniejszą kartkę ten zawodnik dostał w 41. minucie. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy wyniku 1-1. Dalsze wysiłki podejmowane przez zespół Eupen przyniosły efekt bramkowy. W 57. minucie Stef Peeters dał prowadzenie swojej drużynie. W 61. minucie Maxime Lestienne został zastąpiony przez Abdoula Tapsobę. W 74. minucie Julien Fontaine został zmieniony przez Amarę Baby, a za Adriana wszedł na boisko Knowledge Musona, co miało wzmocnić zespół Eupen. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Mamadou Oularégo na Felipe Avenattiego. Niedługo później trener Eupen postanowił bronić wyniku. W 88. minucie postawił na defensywę. Za napastnika Konana Jocelyna wszedł Menno Koch, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Niestety, starania trenera spaliły na panewce. Drużyna gości nie obroniła wyniku i ostatecznie zremisowała mecz. Drużyna gospodarzy otrząsnęła się z chwilowego letargu. Ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Ich wysiłki przyniosły efekt. W szóstej minucie doliczonego czasu gry wynik ustalił Arnaud Bodart. Asystę przy golu po raz kolejny zanotował Collins Fai. Do końca meczu wynik nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się rezultatem 2-2. Remis od samego początku „wisiał w powietrzu”. Obie drużyny utrzymywały się przy piłce praktycznie tyle samo czasu. Mecz był bardzo wyrównany, od pierwszej do ostatniej minuty. Sędzia nie ukarał piłkarzy gości żadną kartką, natomiast zawodnikom Standardu Liege przyznał jedną żółtą i jedną czerwoną. Zespół gospodarzy w drugiej połowie wymienił dwóch zawodników. Natomiast drużyna Eupen w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany. Już w najbliższy piątek zespół Eupen będzie miał szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jego przeciwnikiem będzie Royal Charleroi Sporting Club. Natomiast 29 listopada RSC Anderlecht Bruksela będzie rywalem drużyny Standardu Liege w meczu, który odbędzie się w Brukseli.