Dotychczasowa historia spotkań między jedenastkami jest bardzo bogata. Na 80 pojedynków drużyna KAA Gent wygrała 33 razy i zanotowała 20 porażek oraz 27 remisów. Piłkarze obu drużyn potrzebowali dużo czasu, by się rozruszać. Senna atmosfera panowała przez większą część pierwszej połowy. Nikt nie mógł się spodziewać, że prawdziwe emocje jeszcze nadejdą. Dopiero w trzecim kwadransie coś zaczęło się dziać na boisku. W 34. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Michaela Ngadeu-Ngadjuiego z KAA Gent, a w 37. minucie Kaveha Rezaeiego z drużyny przeciwnej. Trzeba było trochę poczekać, aby Osman Bukari wywołał eksplozję radości wśród kibiców KAA Gent, strzelając gola w 45. minucie pojedynku. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu KAA Gent. Jedyną kartkę w drugiej połowie dostał Núrio Fortuna z drużyny gości. Była to 61. minuta meczu. Na 17 minut przed zakończeniem drugiej połowy w jedenastce KAA Gent doszło do zmiany. Elisha Owusu wszedł za Vadisa Odjidja-Ofoego. A trener Sportinga Charleroi wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Lucasa Costę. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy pięć razy. Murawę musiał opuścić Saido Berahino. W 83. minucie Roman Bezus został zmieniony przez Matisse'a Samoise'a. W 89. minucie w zespole Sportinga Charleroi doszło do zmiany. Ken Nkuba wszedł za Jules'a Van Cleemputa. Chwilę później trener KAA Gent postanowił bronić wyniku. W czwartej minucie doliczonego czasu spotkania postawił na defensywę. Za napastnika Osmana Bukariego wszedł Bruno Godeau, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła drużynie KAA Gent utrzymać prowadzenie. W drugiej połowie nie padły bramki. To był brutalny mecz. Obie drużyny koncentrowały się bardziej na faulowaniu przeciwnika niż na strzelaniu goli. Arbiter przyznał jedną żółtą kartkę piłkarzom gospodarzy, natomiast zawodnikom KAA Gent pokazał dwie. Zespół gospodarzy w drugiej połowie dokonał dwóch zmian. Natomiast jedenastka KAA Gent w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany. Już w najbliższy piątek drużyna Sportinga Charleroi rozegra kolejny mecz na wyjeździe. Jej przeciwnikiem będzie KAS Eupen. Natomiast w niedzielę SV Zulte-Waregem zagra z drużyną KAA Gent na jej terenie.