Dotychczasowa historia spotkań między jedenastkami jest bardzo bogata. Na 90 pojedynków drużyna Standardu Liege wygrała 41 razy i zanotowała 24 porażki oraz 25 remisów. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Fani jeszcze dobrze nie rozsiedli się na trybunach, a już padła pierwsza bramka w tym spotkaniu. W 10. minucie po gwizdku arbitra oznaczającego początek spotkania bramkę zdobył Lior Refaelov. Do wypracowania sytuacji bramkowej przyczynił się Pieter Gerkens. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem drużyny Royalu Antwerp. W 64. minucie za Aleksandara Boljevicia wszedł Abdoul Tapsoba. W 68. minucie w zespole Royalu Antwerp doszło do zmiany. Nana Ampomah wszedł za Simena Kristiansena. W tej samej minucie trener Royalu Antwerp postanowił bronić wyniku i postawił na defensywę. Za pomocnika Kojego Miyoshiego wszedł Buta, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Niestety, starania trenera spaliły na panewce. Jedenastka gospodarzy nie obroniła wyniku i ostatecznie zremisowała spotkanie. Piłkarze gości w końcu odpowiedzieli strzeleniem gola. W tej samej minucie na listę strzelców wpisał się Maxime Lestienne. Asystę przy bramce zaliczył Konstantinos Laifis. Od 74. minuty sędzia starał się uspokoić grę pokazując trzy żółte kartki piłkarzom gości. W 81. minucie Maxime Lestienne został zmieniony przez Damjana Pavlovica, a za Hugona Siqueta wszedł na boisko Laurent Jans, co miało wzmocnić drużynę Standardu Liege. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Pietera Gerkensa na Cristiana Benaventego. Do końca starcia wynik nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się rezultatem 1-1. Przewaga jedenastki Royalu Antwerp w posiadaniu piłki była ogromna (62 procent), niestety, pomimo takiej przewagi zespołowi nie udało się wygrać meczu. Drużyna Standardu Liege zagrała bardzo agresywnie, co niestety przełożyło się na dużą liczbę fauli. Sędzia nie ukarał zawodników Royalu Antwerp żadną kartką, natomiast piłkarzom gości pokazał trzy żółte. Obie jedenastki wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. Obie drużyny będą miały 13-dniową przerwę w rozgrywkach. Dopiero 21 listopada zespół Standardu Liege zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jego przeciwnikiem będzie KAS Eupen. Tego samego dnia KV Oostende będzie gościć jedenastkę Royalu Antwerp.