Dotychczasowa historia spotkań między zespołami jest bardzo bogata. Na 29 spotkań drużyna Eupen wygrała 10 razy i zanotowała dziewięć porażek oraz 10 remisów. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Już na początku meczu to zawodnicy Eupen otworzyli wynik. W pierwszej minucie na listę strzelców wpisał się Danijel Miličević. Piłkarz ten strzela jak na zawołanie. To już jego trzecie trafienie w sezonie. Sytuację bramkową stworzył Nils Schouterden. Zawodnicy gospodarzy odrobili straty jeszcze w pierwszej połowie. W szóstej minucie Fernando Canesin wyrównał wynik meczu. Na dwie minuty przed zakończeniem pierwszej połowy żółtą kartkę otrzymał Omid Ebrahimi z Eupen. Pod koniec pierwszej połowy rozwiązał się worek z bramkami. Widzowie mieli powody do zadowolenia. W 45. minucie dającego prowadzenie gola dla zespołu gospodarzy strzelił Kévin Vandendriessche. Kilka minut po rozpoczęciu drugiej połowy sędzia ukarał żółtą kartką François Marqueta, piłkarza KV Oostende. Niedługo później Jordi Amat wywołał eksplozję radości wśród kibiców Eupen, zdobywając kolejną bramkę w 58. minucie spotkania. W 59. minucie Andrew Hjulsager zastąpił Robbiego D'Haese'a. Dalsze wysiłki podejmowane przez drużynę Eupen przyniosły efekt bramkowy. W 64. minucie wynik ustalił Jon Bautista. Bramka padła po podaniu Danijela Miličevicia. Niedługo później trener Eupen postanowił bronić wyniku. W 76. minucie postawił na defensywę. Za napastnika Yutę Toyokawę wszedł Menno Koch, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła drużynie Eupen utrzymać prowadzenie. A trener KV Oostende wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Sindrita Guriego. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy pięć razy i ma na koncie dwa strzelone gole. Murawę musiał opuścić François Marquet. Na siedem minut przed zakończeniem meczu żółtą kartkę dostał Jens Cools, zawodnik gości. W 87. minucie za czerwoną kartkę zszedł z boiska Menno Koch osłabiając tym samym zespół Eupen. W doliczonej pierwszej minucie pojedynku żółtą kartkę dostał Ortwin De Wolf z drużyny gości. Do końca meczu rezultat nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się wynikiem 2-3. Przewaga zespołu KV Oostende w posiadaniu piłki była ogromna (62 procent), niestety, pomimo takiej przewagi drużyna poniosła porażkę. Zespół Eupen zagrał bardzo agresywnie, co niestety przełożyło się na dużą liczbę fauli. Arbiter starał się panować nad sytuacją i chętnie wyciągał kolorowe kartoniki, niestety nawet to nie ochłodziło rozgrzanych głów zawodników. Sędzia pokazał trzy żółte kartki i jedną czerwoną piłkarzom Eupen, a zawodnikom gospodarzy przyznał jedną żółtą. Drużyna gospodarzy w drugiej połowie wymieniła dwóch graczy. Natomiast zespół Eupen w drugiej połowie wykorzystał wszystkie zmiany. Już w najbliższy piątek drużyna Eupen zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jej rywalem będzie RSC Anderlecht Bruksela. Natomiast 26 października SV Zulte-Waregem będzie gościć drużynę KV Oostende.