Dotychczasowa historia spotkań między zespołami jest bardzo bogata. Na 34 spotkania drużyna Cercle Brugge wygrała 17 razy i zanotowała 12 porażek oraz pięć remisów. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Sportinga Charleroi w czwartej minucie spotkania, gdy Ryota Morioka zdobył pierwszą bramkę. To już szóste trafienie tego zawodnika w sezonie. Do wypracowania sytuacji bramkowej przyczynił się Ali Gholizadeh. W 20. minucie arbiter pokazał kartkę Adrienowi Bongiovanniemu z jedenastki gospodarzy. Drużyna gospodarzy ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystał zespół Sportinga Charleroi, strzelając kolejnego gola. W 32. minucie na listę strzelców wpisał się Massimo Bruno. Przy strzeleniu gola ponownie asystę zaliczył Ali Gholizadeh. Prawie natychmiast Modou Diagne wywołał eksplozję radości wśród kibiców Sportinga Charleroi, zdobywając kolejną bramkę w 36. minucie spotkania. W 42. minucie za Johannę Ochienga wszedł Giulian Biancone. Na minutę przed zakończeniem pierwszej połowy sędzia pokazał kartkę Massimowi Brunonowi, piłkarzowi Sportinga Charleroi. Do końca pojedynku wynik nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się rezultatem 0-3. A kibice Sportinga Charleroi nie mogli już doczekać się wprowadzenia Davida Henena. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy sześć razy i ma na koncie jednego strzelonego gola. Murawę musiał opuścić Ryota Morioka. W 74. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Alego Gholizadeha ze Sportinga Charleroi, a w 80. minucie Rominigue'a N'Guessana z drużyny przeciwnej. Zespół Cercle Brugge miał 10 szans na strzelenie bramki z rzutu rożnego. Sędzia przyznał jedną żółtą kartkę zawodnikom Cercle Brugge w pierwszej połowie, w drugiej także jedną. Piłkarze drużyny przeciwnej otrzymali w pierwszej połowie jedną żółtą kartkę, w drugiej również jedną. Obie jedenastki wykorzystały wszystkie zmiany. Już w najbliższą sobotę drużyna Sportinga Charleroi będzie miała szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jej przeciwnikiem będzie Royal Excel Mouscron Péruwelz. Tego samego dnia KRC Genk będzie gościć jedenastkę Cercle Brugge.