Występujące tu drużyny w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 22 razy. Zespół Kortrijk wygrał aż 11 razy, zremisował pięć, a przegrał tylko sześć. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Kortrijk w 14. minucie spotkania, gdy Ilombé Mboyo strzelił pierwszego gola. Zespół gości ruszył do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała drużyna Kortrijk, zdobywając kolejną bramkę. W 32. minucie wpakował piłkę do siatki rywali Fraser Hornby. Asystę przy golu zanotował Ilombé Mboyo. Niedługo później Gary Kagelmacher wywołał eksplozję radości wśród kibiców Kortrijk, zdobywając kolejną bramkę w 41. minucie starcia. Na drugą połowę zespół Saint-Truidense wyszedł w zmienionym składzie, za Alana Sousę wszedł Tatsuya Ito. Po pierwszym kwadransie od gwizdka rozpoczynającego drugą część meczu sędzia pokazał żółtą kartkę Santiago Colombattowi, zawodnikowi Saint-Truidense. W 61. minucie Samy Mmaee został zmieniony przez Samuela Asamoaha. W 70. minucie swojego drugiego gola w tym meczu strzelił Fraser Hornby z Kortrijk. Po raz kolejny w zdobyciu bramki pomógł Ilombé Mboyo. W 72. minucie Eric Ocansey został zmieniony przez Abdula Ajaguna, a za Frasera Hornbego wszedł na boisko Andriy Batsula, co miało wzmocnić drużynę Kortrijk. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Alexandre'a De Bruyna na Facunda Colidia. W 73. minucie arbiter przyznał żółtą kartkę Brendanowi Hinesowi-Ike'owi z Kortrijk. Na 11 minut przed zakończeniem pojedynku czerwoną kartkę po drugiej żółtej dostał Santiago Colombatto z Saint-Truidense i musiał opuścić boisko. Pierwszą żółtą kartkę dostał on w 61. minucie. W 83. minucie w drużynie Kortrijk doszło do zmiany. Vladimir Kovačević wszedł za Brendana Hinesa-Ike'a. Na boisku zrobiło się niespokojnie. Aby opanować sytuację na pięć minut przed zakończeniem spotkania, sędzia wręczył żółte kartki zawodnikom zespołu gospodarzy: Julienowi De Sartowi i Ilombé Mboyowi. Do końca meczu wynik nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się rezultatem 4-0. Wyjątkowa nieporadność napastników Saint-Truidense była aż nadto widoczna. W ciągu 90 minut meczu nie oddali żadnego celnego strzału. Arbiter pokazał jedną żółtą kartkę i jedną czerwoną piłkarzom gości, a zawodnikom Kortrijk przyznał trzy żółte. Obie drużyny wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. Drużyny będą miały 13-dniową przerwę w rozgrywkach. Dopiero 19 października zespół Kortrijk zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jego rywalem będzie SV Zulte-Waregem. Natomiast 20 października RSC Anderlecht Bruksela będzie przeciwnikiem drużyny Saint-Truidense w meczu, który odbędzie się w Brukseli.