Jedenastki nie spotykały się na boisku zbyt często. Na dziewięć pojedynków zespół Royalu Antwerp wygrał trzy razy, ale więcej przegrywał, bo cztery razy. Dwa mecze zakończyły się remisem. Od pierwszych minut jedenastka Royalu Antwerp zawzięcie atakowała bramkę przeciwników. Linia obrony drużyny Exclu Mouscron była jednak dobrze ustawiona i żaden z ataków nie zakończył się utratą bramki. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. W pierwszych minutach drugiej połowy kartkę dostał Jean Junior z jedenastki gości. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Royalu Antwerp w 49. minucie spotkania, gdy Lior Refaelov strzelił z karnego pierwszego gola. W 58. minucie arbiter ukarał kartką Butę, piłkarza gospodarzy. W 67. minucie Martin Hongla został zmieniony przez Didiera Lamkela. Na 13 minut przed zakończeniem pojedynku kartką został ukarany Ritchie De Laet, zawodnik Royalu Antwerp. Piłkarze Exclu Mouscron otrząsnęli się z chwilowego letargu. Ruszyli do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Ich wysiłki przyniosły efekt. W 78. minucie bramkę wyrównującą zdobył Marko Bakić. Asystę zanotował Saad Agouzoul. W następstwie utraty bramki trener Royalu Antwerp postanowił zagrać agresywniej. W 80. minucie zmienił pomocnika Nilla De Pauwa i na pole gry wprowadził napastnika Brunya Nsimbę. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko wyjdzie na prowadzenie. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego jedenastka wciąż miała problemy ze skutecznością. W tej samej minucie Imad Faraj został zmieniony przez Enesa Sağlıka, co miało wzmocnić drużynę Exclu Mouscron. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Simena Kristiansena na Manuela Bensona. Do końca meczu wynik nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się rezultatem 1-1. Przewaga zespołu Royalu Antwerp w posiadaniu piłki była ogromna (62 procent), niestety, pomimo takiej przewagi piłkarze nie potrafili wygrać meczu. Należy odnotować rewelacyjną skuteczność jedenastki Exclu Mouscron, która potrzebowała tylko dwóch celnych strzałów, żeby pokonać bramkarza rywali. Zawodnicy gospodarzy otrzymali w meczu dwie żółte kartki, a ich przeciwnicy jedną. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie.