Dotychczasowa historia spotkań między drużynami jest bardzo bogata. Na 30 pojedynków jedenastka KRC Genk wygrała 13 razy i zanotowała dziewięć porażek oraz osiem remisów. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. W pierwszych minutach meczu zawodnicy Kortrijk nie dali szansy bramkarzowi drużyny przeciwnej. W 13. minucie na listę strzelców wpisał się Julien De Sart. W zdobyciu bramki pomógł Kristof D'Haene. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem jedenastki Kortrijk. Zespół gości długo cieszył się prowadzeniem. Trwało to aż 37 minut, jednak drużyna KRC Genk doprowadziła do remisu. Gola strzelił Benjamin Nygren. W 54. minucie Hervé Kage został zastąpiony przez Erica Ocanseya. W 64. minucie Manuel Benson został zmieniony przez Josepha Paintsila, a za Benjamina Nygrena wszedł na boisko Ianis Hagi, co miało wzmocnić zespół KRC Genk. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Abdula Ajaguna na Elohima Rollanda oraz Ilombé Mboya na Imoha Ezekila. Dalsze wysiłki podejmowane przez jedenastkę KRC Genk przyniosły efekt bramkowy. W 76. minucie wynik ustalił Ianis Hagi. Przy strzeleniu gola asystował Junya Ito. Jedyną kartkę w meczu sędzia pokazał Petarowi Goluboviciowi z Kortrijk. Była to 86. minuta spotkania. W doliczonym czasie gry w drużynie KRC Genk doszło do zmiany. Jakub Piotrowski wszedł za Junyę Itę. Do końca pojedynku rezultat nie uległ zmianie. Mecz zakończył się wynikiem 2-1. Jedenastka KRC Genk była w posiadaniu piłki przez 67 procent czasu gry, przełożyło się to na zwycięstwo w tym starcie. Zespół Kortrijk zagrał bardzo agresywnie, co niestety przełożyło się na dużą liczbę fauli. Sędzia nie ukarał piłkarzy gospodarzy żadną kartką, natomiast zawodnikom Kortrijk przyznał jedną żółtą. Obie jedenastki wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. 3 sierpnia drużyna Kortrijk rozegra kolejny mecz u siebie. Jej przeciwnikiem będzie Royal Charleroi Sporting Club. Tego samego dnia YR KV Mechelen będzie gościć drużynę KRC Genk.