Drużyna Royalu Antwerp bardzo potrzebowała punktów, by utrzymać się w czołówce ligowej tabeli. Zespół ten zajmował trzecią pozycję i był zdecydowanym faworytem spotkania. Występujące tu zespoły w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą siedem razy. Drużyna Royalu Antwerp wygrała aż sześć razy, zremisowała raz, nie przegrywając żadnego meczu. Na pierwszą bramkę meczu trzeba było trochę poczekać. Niedługo po rozpoczęciu meczu Lior Refaelov wywołał eksplozję radości wśród kibiców Royalu Antwerp, strzelając gola w 18. minucie pojedynku. To już siódme trafienie tego zawodnika w sezonie. Asystę zaliczył Pieter Gerkens. Jedenastka Eupen ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała drużyna gości, zdobywając kolejną bramkę. W 28. minucie wynik ustalił Abdoulaye Seck. Przy zdobyciu bramki asystował Lior Refaelov. W 43. minucie Adriano zastąpił Jonathana Herisa. W trzeciej minucie doliczonego czasu gry arbiter pokazał kartkę Pieterowi Gerkensowi z zespołu gości. Do końca pierwszej połowy żadnej z drużyn nie udało się zmienić wyniku meczu. W 56. minucie sędzia pokazał kartkę Mennowi Kochowi, piłkarzowi Eupen. W 62. minucie karnego dla Royal Antwerp nie wykorzystał Lior Refaelov. Bramkarz wykazał się świetnym refleksem na linii bramkowej. Na 24 minuty przed zakończeniem drugiej połowy kartkę dostał Emmanuel Agbadou, zawodnik gospodarzy. Kibice Eupen nie mogli już doczekać się wprowadzenia Amarę Baby'ego. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy pięć razy. Murawę musiał opuścić Konan Jocelyn. W 78. minucie boisko opuścili zawodnicy Eupen: Andreas Beck, Mamadou Koné, a na ich miejsce weszli Menno Koch, Jens Cools. W drugiej połowie nie padły gole. Przewaga jedenastki Eupen w posiadaniu piłki była ogromna (62 procent), niestety, pomimo takiej przewagi piłkarze przegrali mecz. Piłkarze gospodarzy dostali w meczu dwie żółte kartki, a ich przeciwnicy jedną. Drużyna Eupen wymieniła czterech graczy. Natomiast jedenastka gości nie skorzystała ze zmian. Już w najbliższy piątek zespół Royalu Antwerp zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jego przeciwnikiem będzie Waasland-Beveren. Natomiast w sobotę Royal Excel Mouscron Péruwelz zagra z jedenastką Eupen na jej terenie.