Dotychczasowa historia spotkań między zespołami jest bardzo bogata. Na 111 meczów jedenastka Standardu Liege wygrała 50 razy i zanotowała 39 porażek oraz 22 remisy. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. W drugiej minucie bramkę samobójczą strzelił zawodnik KAA Gent Michael Ngadeu-Ngadjui. Piłkarze KAA Gent odrobili straty jeszcze w pierwszej połowie. W 27. minucie Núrio Fortuna wyrównał wynik meczu. Do wypracowania sytuacji bramkowej przyczynił się Michael Ngadeu-Ngadjui. Pierwsza połowa zakończyła się remisem. Kilka minut po rozpoczęciu drugiej połowy kartkę otrzymał Gojko Cimirot z jedenastki gości. W 64. minucie Maxime Lestienne zastąpił Michela-Ange'a Balikwishę. W tej samej minucie trener Standardu Liege postanowił skorzystać ze swojego jokera i na plac gry wszedł Mamadou Oularé, a murawę opuścił Abdoul Tapsoba. A trener KAA Gent wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Tima Kleindiensta. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy pięć razy i ma na koncie jedną zdobytą bramkę. Murawę musiał opuścić Alessio Castro-Montes. To była dobra decyzja, ponieważ jego zespołowi udało się strzelić zwycięskiego gola. W 77. minucie w jedenastce Standardu Liege doszło do zmiany. Selim Amallah wszedł za Gojka Cimirota. Dopiero w drugiej połowie Roman Yaremchuk wywołał eksplozję radości wśród kibiców KAA Gent, zdobywając kolejną bramkę w 85. minucie spotkania. Zawodnik ten strzela jak na zawołanie. To już jego ósme trafienie w sezonie. Przy strzeleniu gola pomógł Niklas Dorsch. W samej końcówce meczu kartką został ukarany Sinan Bolat, piłkarz KAA Gent. W pierwszej minucie doliczonego czasu gry w drużynie KAA Gent doszło do zmiany. Bruno Godeau wszedł za Milada Mohammadiego. Do końca meczu rezultat nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się wynikiem 2-1. Jedenastka KAA Gent zagrała bardzo agresywnie, co niestety przełożyło się na dużą liczbę fauli. Zawodnicy obu drużyn dostali po jednej żółtej kartce. Zespół gospodarzy w drugiej połowie wymienił dwóch graczy. Natomiast drużyna Standardu Liege w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany. Już w najbliższą środę zespół Standardu Liege rozegra kolejny mecz na wyjeździe. Jego przeciwnikiem będzie KV Kortrijk. Tego samego dnia Waasland-Beveren zagra z zespołem KAA Gent na jego terenie.