Występujące tu zespoły w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 20 razy. Jedenastka Anderlechtu Bruksela wygrała aż 10 razy, zremisowała pięć, a przegrała tylko pięć. Kto by pomyślał, że już od pierwszego gwizdka sędziego piłkarze będą grać aż tak agresywnie. Sędzia miał dużo pracy, piłkarze skupiali się na polowaniu na nogi przeciwników i pewnie dlatego kibice nie obejrzeli w tym czasie żadnej bramki. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Royale Union Saint-Gilloise w 20. minucie spotkania, gdy Deniz Undav zdobył pierwszą bramkę. Do wypracowania sytuacji bramkowej przyczynił się Loïc Lapoussin. Drużyna gospodarzy wyrównała wynik meczu. W drugiej minucie doliczonego czasu Yari Verschaeren wyrównał wynik meczu. Asystę przy golu zaliczył Sergio Gómez. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy wyniku 1-1. Na drugą połowę zespół Anderlechtu Bruksela wyszedł w zmienionym składzie, za Killiana Sardellę, Majeeda Ashimeru weszli Michael Murillo, Mats Olsson. Arbiter pokazał żółte kartki zawodnikom Royale Union Saint-Gilloise: Guillaume'owi François w 49. i Loïcowi Lapoussinowi w 52. minucie. W 62. minucie Yari Verschaeren zastąpił Anouara El Hadja. W tej samej minucie w drużynie Anderlechtu Bruksela doszło do zmiany. Lior Refaelov wszedł za Benita Ramana. W tej samej minucie swoją drugą bramkę w tym meczu zdobył Deniz Undav z Royale Union Saint-Gilloise. Przy zdobyciu bramki pomagał Dante Vanzeir. W 66. minucie sędzia ukarał kartką Wesleya Hoedta, zawodnika gospodarzy. Zespół Anderlechtu Bruksela ruszył do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała jedenastka gości, strzelając kolejnego gola. Na 17 minut przed zakończeniem drugiej połowy na listę strzelców wpisał się Jean Amani. Bramka padła po podaniu Jonasa Bagera. W 75. minucie Isaac Thelin został zmieniony przez Mustaphę Bundu, co miało wzmocnić zespół Anderlechtu Bruksela. Trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Deniza Undava na Felipe Avenattiego w 77. minucie oraz Dante Vanzeira na Damiena Marcqa w pierwszej minucie doliczonego czasu spotkania. Od 80. minuty arbiter starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki piłkarzom Anderlechtu Bruksela i jedną drużynie przeciwnej. Do końca starcia rezultat nie uległ zmianie. Mecz zakończył się wynikiem 1-3. Piłkarze obu drużyn dostali po trzy żółte kartki. Drużyna Anderlechtu Bruksela w drugiej połowie dokonała pięciu zmian. Natomiast jedenastka gości w drugiej połowie wymieniła czterech zawodników. Już w najbliższą sobotę drużyna Anderlechtu Bruksela rozegra kolejny mecz na wyjeździe. Jej rywalem będzie KAS Eupen. Natomiast w niedzielę Club Brugge KV zagra z drużyną Royale Union Saint-Gilloise na jej terenie.