Gdyby PSG wyrobiło się z aktywowaniem klauzuli odstępnego do 31 lipca, "Duma Katalonii" zarobiłaby na transferze jej połowę, czyli 25 milionów euro. Operacja jednak nie weszła w życie, ale mimo to odejście Dembele do Paris Saint-Germain wydaje się przesądzone. "Duma Katalonii" początkowo chciała zarobić na sprzedaży Ousmane Dembele ok. 40 milionów euro. Tego celu najprawdopodobniej nie uda jej się zrealizować. Matteo Moretto informuje, że będzie to "tylko" 27 milionów euro. Biorąc jednak pod uwagę to, że za rok Francuz mógłby odejść z Barcelony za darmo, również taka kwota może być uznawana jako dobry zysk. PSG idzie na wojne z Mbappe. Najpierw odsunięcie od składu, a teraz to PSG ma zapłacić 50 milionów za Dembele. Barcelona zarobi ponad połowę tej kwoty Od 1 sierpnia klauzula odstępnego za Dembele wynosi już 100 milionów euro, z czego "Duma Katalonii" miałaby dostać aż 75 milionów. Francuski klub nigdy nie myślał o zapłaceniu takich pieniędzy za skrzydłowego i wszystko wskazuje na to, że "Barca", która nie chce, aby za rok piłkarz odszedł za darmo, będzie musiała pójść na pewne ustępstwa. Ostatecznie według Fabrizio Romano PSG zapłaci za Dembele 50 milionów euro, a do budżetu klubu Roberta Lewandowskiego wpłynie więcej niż połowa. Możliwe, że będzie to wspomniane przez Matteo Moretto 27 milionów euro. Co "Barca" zrobi z tymi pieniędzmi? Plan to sprowadzenie gwiazdy z Premier League Fabrizio Romano podaje jeszcze jedną informację mającą związek z odejściem Dembele z FC Barcelona. Włoski dziennikarz donosi, że zarobioną kwotę klub Joana Laporty będzie chciał przeznaczyć na pozyskanie Joao Cancelo, który znajduje się "na wylocie" z Manchesteru City. Pep Guardiola w zeszłym sezonie wypożyczył Portugalczyka do Bayernu Moanchium i wciąż nie widzi dla niego miejsca w składzie "Obywateli". Jeśli transfer Joao Cancelo zakończy się fiaskiem, FC Barcelona ma plan B na wzmocnienie prawej obrony. Sprowadziłaby wówczas piłkarza o wiele młodszego i tańszego niż Portugalczyk. Mowa o Ivanie Fresnedzie, który uchodzi za jeden z największych talentów hiszpańskiej piłki i na co dzień gra w Realu Valladolid.