Hiszpańskie media od rana sugerowały, że dziś w Barcelonie może wydarzyć się coś ciekawego. Kawę na ławę wyłożył dopiero dobrze zorientowany dziennikarz Gerard Romero, który poinformował, że w mieście jest menedżer Ilkeya’a Gundogana. Strony od tygodni pracują nad transferem. Barcelona przygotowuje się do załatania dziury na środku pola po zbliżającym się rozstaniu z Sergio Busquetsem (stanie się to w czerwcu lub rok później), a Gundogan od jakiegoś czasy rozgląda się za nowym pracodawcą. Ilkay Gundogan zagra w Barcelonie? Niespełna 33-letni Niemiec ma do tego pełne prawo, ponieważ jego umowa z Manchesterem City wygasa już w czerwcu, więc zgodnie z przepisami od stycznia może prowadzić negocjacje z innymi klubami. Co prawda jest pozycja w angielskim klubie jest mocna (w tym sezonie Premier League zagrał 20 spotkań, zdobył trzy bramki i zaliczył trzy asysty), ale Gundogan nie ukrywał, że mógłby zmienić otoczenie. A do pozostania w Manchesterze City na pewno nie zachęca ostatnie zamieszania wokół klubu związane z finansowym fair-play. W tej sytuacji przed Barceloną otwiera się duża szansa na pozyskanie zawodnika za darmo, a właśnie w takich graczy celują Katalończycy, którzy również mierzą się z kryzysem finansowym. Według Romero rozmowy odbyły się w dobrej atmosferze i jest spora szansa, że Gundogan latem dołączy do Barcelony. Po zakończeniu spotkania zarząd Katalończyków udał się na obiad z przedstawicielami Manchesteru United, bo wieczorem oba zespoły zmierzą się w 1/16 finału Ligi Europy. FC Barcelona - Manchester United. Gdzie i kiedy oglądać mecz? Spotkanie FC Barcelona - Manchester United w czwartek o godz. 18.45. Transmisja w Viaplay, relacja na Sport.Ineria.pl. Rewanż zaplanowano 23 lutego w Anglii. PJ