Powrót Lionela Messiego do FC Barcelony jest tematem, który rozgrzewa piłkarskie media na całym świecie. Argentyńczyk tego lata niemal na pewno opuści Paris Saint-Germain. Swoje dalsze kroki skieruje albo do FC Barcelona, albo do saudyjskiego Al-Hilal. Ten ostatni klub oferuje mu kontrakt na poziomie miliarda euro za dwa lata gry. FC Barcelona w wyścigu po Lionela Messiego ma więc mocną konkurencję, ale szanse na sfinalizowanie tego transferu nie są jeszcze całkowicie przekreślone. Sam Xavi Hernandez nie ukrywa, że jest zwolennikiem takiego rozwiązania. - Tak, dla mnie ma to sens. Nie mam żadnych wątpliwości, że jeśli Messi wróci, pomoże nam na poziomie piłkarskim. O tym właśnie poinformowałem prezesa (Laportę - przyp.red). Nie mam wątpliwości, że nam pomoże, ponieważ wciąż jest decydującym piłkarzem, ponieważ wciąż jest głodny, bo jest zwycięzcą, liderem i innym graczem niż ci, których mamy. My nie mamy w Barcelonie piłkarzy z takim talentem jak na przykład w 2010 roku. A co wniósłby Messi? Wniósłby talent. Ostatnie podanie, stałe fragmenty gry, bramki... w ostatniej tercji jest piłkarzem innym niż wszyscy. Dlatego dla mnie nie ma wątpliwości, że wniósłby do nas bardzo dużo dobrego, ale to zależy od niego. Ostatecznie myślę, że Leo jest w tej chwili w korzystnej dla siebie sytuacji. Nie ma co do tego wątpliwości - odpowiedział Xavi Hernandez. Hiszpanie pieją z zachwytu nad Robertem Lewandowskim. "Geniusz" Xavi skomentował powrót Messiego do Barcelony. Padło nazwisko Lewandowskiego W dalszych wypowiedziach szkoleniowiec powiedział, że bardzo cieszy się z tego, że jego Barcelona zdołała zdobyć mistrzostwo Hiszpanii w "erze po Messim". - Cóż, Barca przetrwała. Myślę, że bardzo dobrze odbudowaliśmy zespół, a ta liga i ten Superpuchar mają tę spektakularną wartość, że zrobiliśmy to bez najlepszego zawodnika w historii tego klubu i światowego futbolu - dodał były pomocnik. Szkoleniowiec "Dumy Katalonii" zdradził, że po przyjściu Lionela Messiego jego drużyna prezentowałaby ten sam model gry, a Argentyńczyk bardzo dobrze by do niego pasował i zapewniłby zespołowi dodatkowe atuty. Na koniec Xavi został zapytany o to, czy transfer tego zawodnika sprawi, że gra w obronie, która była wielką zaletą "Barcy" w sezonie 2022/23, ulegnie osłabieniu. - Odpowiedzią zawsze jest drużyna. Nie można przecież wymagać od Dembele tego samego poziomu gry w obronie, co od Kounde. Wiele razy skrzydłowy gubi się i nie wykonuje tego samego powrotu w 80. minucie, co w 20. minucie. Ostatecznie praca i obowiązki są takie same dla wszystkich. Widzieliśmy to na przykładzie Roberta Lewandowskiego, gracza światowej klasy, który bardzo dobrze przystosował się do naszego wysokiego pressingu, do pressingu po stracie, do naszego niskiego i średniego bloku.... To samo dotyczy zawodników, których można sprowadzić. Robert Lewandowskiw swoim pierwszym sezonie w Barcelonie został królem strzelców La Ligi, ale miał zupełnie inne zadania boiskowe niż w Bayernie Monachium. Polak musiał pomagać zespołowi w wysokim pressingu i cofać się do rozegrania akcji na jej wcześniejszych etapach. Teraz znowu został pochwalony przez swojego trenera za to, jak świetnie wywiązywał się ze swoich obowiązków.