To jeden z gorętszych tematów na transferowym rynku. Lionel Messi umowę z Paris-Saint Germain ma do końca czerwca, ale kontrakt z nowym zespołem może podpisać w każdym momencie. Na razie Argentyńczyk rozważa kilka opcji. Jedną z nich jest pozostanie w Paryżu, choć kibice PSG w tej sprawie są podzieleni. Część z nich docenia geniusz Argentyńczyka, ale zdarzają się też głosy mówiące o tym, że jego gwiazdorskie maniery hamują innych zawodników. W tej sytuacji spekulowano, że Messi może przenieść się poza Europę, a w grę wchodziły dwa kierunku: Bliski Wschód oraz Stany Zjednoczone. W Arabii Saudyjskiej kapitan mistrzów świata mógłby liczyć na pieniądze, jakich nie dostanie nigdzie indziej. Z kolei do USA ciągnie go David Beckham, który jest współwłaścicielem Interu Miami. Lionel Messi wróci do Barcelony? Teraz jednak okazuje się, że coraz bardziej prawdopodobny jest powrót Messiego do Barcelony, a poinformowano o tym w podcaście Tot Costa. Według dziennikarzy działacze Barcelony podobno znów poważnie myślą o sprowadzeniu Argentyńczyka, a on nie pozostaje obojętny na ich starania. "Leo poprosił swojego ojca i menedżera, aby ponownie porozmawiali z Joanem Laportą [prezesem Barcelony - przyp. red.] w celu uzgodnienia warunków powrotu do Barcelony. Z kolei piłkarz jest w stałym kontakcie z trenerem Xavim Hernandezem i wydaje się, że jego powrót zyskał także aprobatę szatni oraz sztabu szkoleniowego" - poinformowano w Tot Costa. Dla Messiego powrót do Barcelony może być teraz tym bardziej kuszący, ponieważ drużyna wróciła na właściwe tory. Po 26 kolejkach ma aż 12 punktów przewagi nad Realem Madryt i pewnie zmierza po mistrzostwo Hiszpanii. PJ