Partner merytoryczny: Eleven Sports

Nowe informacje ws. transferowej "bomby" w Barcelonie. Padło już słowo "tak"

Podczas letniego okna transferowego w 2024 roku jednym z najgorętszych tematów był możliwy transfer Nico Williamsa do FC Barcelona. Ostatecznie gwiazdor reprezentacji Hiszpanii został w swoim macierzystym Athletic Club. Teraz portal "Relevo" informuje, że podczas jednej z rozmów piłkarz potwierdził drugiej stronie w obecności swojego agenta, że chce dołączyć do "Dumy Katalonii". Później doszło jednak do zwrotu akcji.

Nico Williams jest na szczycie listy życzeń FC Barcelona
Nico Williams jest na szczycie listy życzeń FC Barcelona/JOSE BRETON / NurPhoto / ANDER GILLENEA / AFP/AFP

Nico Williams ma za sobą szalone lato. Najpierw reprezentacja Hiszpanii, w której pełnił absolutnie kluczową rolę, wygrała mistrzostwa Europy w Niemczech, a następnie był bohaterem najbardziej elektryzującej świat sagi transferowej. 

Hiszpański skrzydłowy miał trafić do Barcelony. Media z Półwyspu Iberyjskiego były zgodne, że transfer Nico Williamsa jest już praktycznie przesądzony. Informował o tym m.in. Gerard Romero, czyli dziennikarz słynący z dostępu do informacji związanych z klubem Roberta Lewandowskiego

Doszło jednak do zwrotu akcji, a Nico Williams ostatecznie pozostał w Athletic Club. Skrzydłowy podkreślił, że pogra w nim jeszcze jeden rok, ale latem 2025 roku najprawdopodobniej zmieni barwy klubowe. Czy dołączy do FC Barcelona? W tym momencie nie sposób tego przewidzieć. 

Byli już "po słowie". Ostatecznie Williams nie trafił do FC Barcelona

Gerard Romero w wyniku takiego obrotu spraw poczuł się oszukany przez klub. Teraz "Relevo" donosi jednak, że Nico Williams podczas rozmowy z Joanem Laportą i Deco w obecności swojego agenta powiedział "tak" Barcelonie. Później jednak zmienił zdanie. Dlaczego?

Powodem miała być opieszałość klubu, który wciąż boryka się z dużymi problemami finansowymi i przez dłuższy czas nie był w stanie wykonać kluczowego kroku w kontekście transferu Nico Williamsa. Ostatecznie transfer "zawalił się" na ostatniej prostej. Hiszpan został na San Mames, a do FC Barcelona dołączyła inna gwiazda Euro 2024, czyli Dani Olmo

Saga transferowa z udziałem Nico Williamsa najprawdopodobniej wróci latem 2025 roku. FC Barcelona do tego czasu ma sfinalizować umowę współpracy z firmą Nike, która znacznie poprawi kondycję finansową klubu. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, wówczas Williams będzie mógł dołączyć do swojego przyjaciela Lamine'a Yamala w "Dumie Katalonii" i obsadzić lewe skrzydło w drużynie Hansiego Flicka. 

Liga Narodów. Hiszpania - Dania. Skrót meczu. WIDEO/Polsat Sport/Polsat Sport
Nico Williams/AFP
Mikel Merino, Dani Olmo i Nico Williams/ROLF VENNENBERND / DPA / dpa Picture-Alliance via AFP/AFP
Nico Williams w wieku 21 lat ma na koncie już 10 występów w narodowych barwach/Jose Breton / NurPhoto / NurPhoto via AFP - Jose Breton / NurPhoto / NurPhoto via AFP/AFP
INTERIA.PL

Zobacz także

Sportowym okiem