<a class="db-object" title="N'Golo Kante" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-n-golo-kante,sppi,2517" data-id="2517" data-type="p">N'Golo Kante</a> do <a class="db-object" title="FC Barcelona" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-fc-barcelona,spti,3390" data-id="3390" data-type="t">Barcelony</a> przymierzany jest od kilku tygodni. Ma wzmocnić drugą linię oraz zastąpić <a class="db-object" title="Sergio Busquets" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-sergio-busquets,sppi,2162" data-id="2162" data-type="p">Sergio Busquetsa</a>, jeśli Hiszpan nie zdecyduje się przedłużyć wygasającej z końcem sezonu umowy. Jeśli już niemal pewne, że Kante nie zostanie w <a class="db-object" title="Chelsea FC" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-chelsea-fc,spti,3369" data-id="3369" data-type="t">Chelsea</a>. Do tego klubu przyszedł latem 2016 r. z <a class="db-object" title="Leicester U19" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-leicester-u19,spti,16541" data-id="16541" data-type="t">Leicester</a> i zagrał dla niego ponad 250 meczów. Ten sezon jednak nie jest dla niego udany, ponieważ miesiącami leczył kontuzję. Zagrał tylko w dwóch pierwszych kolejkach Premier League, a później spędzał czas w gabinetach lekarzy oraz fizjoterapeutów. Co prawda w październiku zaczął trenować i przygotowywał się do powrotu, ale uraz odnowił się. Z tego powodu Kante nie pojechał również na mistrzostwa świata i teraz zastanawia się nad przyszłością. Latem wygasa umowa Francuza z Chelsea, więc już w styczniu będzie mógł podpisać kontrakt z nowym klubem. Zainteresowany Kante był także <a class="db-object" title="Tottenham Hotspur" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-tottenham-hotspur,spti,3242" data-id="3242" data-type="t">Tottenham</a>, ale na razie zawodnikowi najbliżej do Barcelony. 31-letni pomocnik ma jednak nadzieję, że sprawa zostanie załatwiona jak najszybciej. "Francuzowi zależy na tym, aby już w styczniu osiągnąć porozumienie z Barceloną i w taki sposób załatwić sprawę transferu" - podaje "Diario Sport". Tymczasem Katalończycy przygotowują się do powrotu do rywalizacji w La Liga. Barcelona broni pozycji lidera (ma dwa punkty więcej od <a class="db-object" title="Real Madryt" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-real-madryt,spti,3391" data-id="3391" data-type="t">Realu Madryt</a>), ale już na początku to zadanie będzie mocno utrudnione, ponieważ w trzech spotkaniach ligowych nie zagra <a class="db-object" title="Robert Lewandowski" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-robert-lewandowski,sppi,2157" data-id="2157" data-type="p">Robert Lewandowski</a>, który został ukarany w meczu z <a class="db-object" title="Osasuna" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-osasuna,spti,7971" data-id="7971" data-type="t">Osasuną</a>. Bez Polaka wicemistrzowie Hiszpanii będą musieli poradzić sobie w starciach z <a class="db-object" title="RCD Espanyol" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-rcd-espanyol,spti,7972" data-id="7972" data-type="t">Espanyolem</a>, <a class="db-object" title="Atletico Madryt" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-atletico-madryt,spti,3389" data-id="3389" data-type="t">Atletico Madryt</a> i <a class="db-object" title="Getafe CF" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-getafe-cf,spti,7973" data-id="7973" data-type="t">Getafe</a>. Barcelona - Espanyol. Gdzie i kiedy śledzić spotkanie? Mecz Barcelona - Espanyol 31 grudnia o godz. 14. Relacja na Sport.Interia.pl. PJ