Partner merytoryczny: Eleven Sports

Flick nie mógł uwierzyć, ogłosili zaraz po meczu Barcelony. Pierwsza taka sytuacja w historii

Hansi Flick taktycznie zmiażdżył w środę Bayern Monachium Vincenta Kompany'ego. Chociaż "Bawarczycy" momentami osaczali Barcelonę, a do tego mieli o wiele więcej posiadania piłki, nie przełożyło się to dla nich na korzystny rezultat. "Duma Katalonii" rozbiła niemieckiego giganta 4:1, kończąc fatalną passę kolejnych porażek z tym rywalem. Jakby tego było mało, wkrótce po zakończeniu meczu nadeszła wyjątkowa wiadomość. FC Barcelona dokonała tego po raz pierwszy w swojej historii.

FC Barcelona w środę dokonała w meczu z Bayernem Monachium rzeczy historycznej
FC Barcelona w środę dokonała w meczu z Bayernem Monachium rzeczy historycznej/URBANANDSPORT / NurPhoto / NurPhoto via AFP / Harry Langer/DeFodi Images via Getty Images/AFP

Spektakularny - takim słowem wyjątkowo często hiszpańscy dziennikarze określali zwycięstwo Barcelony nad Bayernem Monachium. "Duma Katalonii" podtrzymała kapitalny trend i choć pierwszy raz w tym sezonie mierzyła się z rywalem "klasy premium", na boisku wyglądała tak dobrze, jak przeciwko Sevilli, czy Villarrealowi. 

Piorunujący początek Barcelony, Bayern był bezradny. Defensywa Bawarczyków upokorzona

Po błyskawicznym golu z 1. minuty to "Bawarczycy" przejęli inicjatywę i zepchnęli na niemal 20 minut podopiecznych Hansiego Flicka do głębokiej defensywy. W odpowiedzi na bramkę Raphinhy trafił Harry Kane, ale jeszcze przed upływem pierwszych 45 minut przyjezdni otrzymali dwa ciosy, kolejno od Roberta Lewandowskiego i znów Raphinhy, po których się już nie podnieśli. 

Brazylijczyk po zmianie stron dopełnił dzieła zniszczenia "Die Roten" - trafił na 4:1 i skompletował przy tym kolejnego hattricka w barwach klubu z Katalonii. Podczas gdy niektórzy piłkarze, na czele z Joshuą Kimmichem mieli potężny problem z przełknięciem goryczy porażki, Vincent Kompany z klasą docenił triumf Barcy nad jego ekipą. 

Niedługo po końcowym gwizdku sędziego z Hiszpanii napłynęły nieoczekiwane wieści. Przekazano, że FC Barcelona w środę dokonała rzeczy historycznej. 

Sporting Braga - Bodo/Glimt. Skrót meczu. WIDEO/Polsat Sport/Polsat Sport

Historyczny wyczyn Barcy Hansiego Flicka. W to aż trudno uwierzyć

Statystycy wyliczyli, że po raz pierwszy w 25-letniej historii występów w Lidze Mistrzów Barca sięgnęła po zwycięstwo w meczu, w którym miała posiadanie piłki na poziomie niższym niż 43 procent. 

"Blaugrana" od wielu lat utożsamiana jest wciąż ze stylem gry "tiki-taka" i długim utrzymywaniem się przy piłce. Hansi Flick wprowadził innowatorskie zmiany, wobec których piłkarze nie mają problemu z "oddaniem piłki" rywalom. Dużo częściej grają przy tym z kontry i wyprowadzają bezpośrednie ataki.

Piłkarze Barcelony celebrujący zwycięstwo nad Bayernem/PAP/EPA/ALEJANDRO GARCIA
Hansi Flick/Gongora / NurPhoto / NurPhoto via AFP
Robert Lewandowski w walce z obrońcą Bayernu/PAP/EPA/ALBERTO ESTEVEZ/PAP
INTERIA.PL

Zobacz także

Sportowym okiem