Mniej więcej rok temu pojawiły się pierwsze informacje, że Robert Lewandowski może trafić do "Dumy Katalonii". Początkowo traktowano je jako plotki, ale z czasem sprawa robiła się coraz poważniejsza. W końcu Polak postawił Bawarczyków pod ścianą, a ci zdecydowali, że lepiej teraz go sprzedać niż eskalować konflikt i za jakiś czas oddać piłkarza za darmo. Teraz z kolei Katalończycy wzięli na celownik Joshuę Kimmicha. Hiszpańskie media informowały, że szansa na transfer jest spora, ale sam zawodnik lekko ostudził ten optymizm. FC Barcelona zapytała Bayern Monachium o Joshuę Kimmicha Teraz nowe wieści przynoszą dziennikarze "Mundo Deportivo". Według nich Barcelona zapytała Bayern o możliwość pozyskania Kimmicha, ale odpowiedź była zdecydowana i przede wszystkim odmowna. W ten sposób Bawarczycy chcieli bowiem dać jasno do zrozumienia, że ich pomocnik nie jest na sprzedaż i mistrzowie Hiszpanii powinni znaleźć sobie inny obiekt zainteresowań. Inna sprawa, że Barcelona cały czas musi bardzo rozważnie działać na rynku transferowym, ponieważ znajduje się pod lupą władz La Liga. Na większe zakupy Katalończycy będą więc mogli pozwolić sobie dopiero, gdy kilku zawodników zejdzie z ich listy płac. Tymczasem piłkarze "Dumy Katalonii" przebywają na wakacjach lub zgrupowaniach reprezentacji. Robert Lewandowski i spółka treningi zaczną za kilka tygodni, a w drugiej połowie lipca odbędą tournée po Stanach Zjednoczonych.