Frenkie de Jong zmagał się z kontuzją mięśnia dwugłowego w prawym udzie. Pierwsze diagnozy zapowiadały dłuższą przerwę w grze, ale później zaczęły docierać informacje, że Holender regeneruje się szybciej, niż się spodziewano i istnieje szansa, że na El Clasico będzie gotowy. De Jonga zabrakło oczywiście w kadrze na ostatnie spotkanie z Elche (Barcelona wygrała 4-0), ale ciągle łudzono się, że 25-letni pomocnik wykuruje się na El Clasico. Xavi Hernandez dziś musiał już jednak odkryć karty i podając kadrę na spotkanie z Realem, pominął nazwisko Holendra. To oznacza, że Barcelona w środę zagra mocno osłabiona, bo w kadrze nie ma m.in. kontuzjowanych od dłuższego czasu: Ousmane Dembele, Pedriego i Andreasa Christensena. Robert Lewandowski gotowy na meczem z Realem Madryt Na liście Xaviego znalazł się oczywiście Robert Lewandowski, który wraca do wysokiej formy, co potwierdził dwoma bramkami oraz asystą przeciwko Elche. Można jednak spodziewać się, że Real wystawi godnego mu rywala, ponieważ Karim Benzema w ostatniej kolejce skompletował hattrick z Realem Valladolid i w klasyfikacji strzelców La Liga do Polaka traci już tylko trzy bramki. Dla "Królewskich" będzie to także rewanż za wszystkie niepowodzenia przeciwko Barcelonie w tym sezonie. Z Katalończykami przegrali Superpuchar Hiszpanii, prawdopodobnie przegrają też mistrzostwo Hiszpanii (mają 12 punktów mniej), a w środę na Spotify Camp Nou muszą odrabiać porażkę 0-1 z pierwszego spotkania. FC Barcelona - Real Madryt. Gdzie i kiedy oglądać mecz? Rewanżowe spotkanie półfinału Pucharu Króla FC Barcelona - Real Madryt w środę o godz. 21. Transmisja w TVP Sport, relacja na Sport.Interia.pl.