Prowadzenie polityki transferowej Barcelony, w obecnej sytuacji, do najprostszych zadań nie należy. Katalończycy cały czas muszą działać zgodnie z ograniczeniami finansowego fair play, a to w dużej mierze ogranicza pole manewru w pozyskiwaniu kolejnych zawodników. Dlatego Barcelona próbuje uszczuplić kadrę i niedawno sprzedała Memphisa Depay’a do Atletico Madryt. Wicemistrzowie Hiszpanii liczą się także z tym, że wkrótce ich zespół opuści Sergio Busquets. Kapitanowi Barcelony z końcem sezonu wygasa kontrakt i na razie nie podjął decyzji, czy go przedłuży, ponieważ kuszą go kluby z MLS oraz z Bliskiego Wschodu. Hiszpańskie media podają, że bez względu na decyzję Busquetsa, Katalończycy na pewno będą chcieli zatrudnić środkowego pomocnika, a celem numer jeden Martin Zubimendi z Realu Sociedad. Martin Zubimendi trafi do Barcelony? O tym zawodniku w kontekście Barcelony mówi się od kilku miesięcy, ale coraz więcej wskazuje, że Zubimendi jest już blisko zmiany klubu. Według hiszpańskiej gazety "AS", sztab szkoleniowy Katalończyków jest niemal pewny, że pomocnik wkrótce zamelduje się na Camp Nou. "Jak się dowiedzieliśmy, trener Xavi Hernández jest przekonany, że Zubimendi dołączy do jego zespołu. I jest to niezależne od tego, czy Sergio Busquets zostanie w drużynie na dłużej. W przypadku jego odejścia latem, Zubimendi musiałby po prostu przyspieszyć aklimatyzację w Barcelonie" - pisze "AS". Tymczasem piłkarze Barcelony przygotowują się do kolejnego spotkania w La Liga. W 19. kolejce Katalończycy zmierzą się na wyjeździe z Gironą. - Jeśli nie wygramy tego meczu, to będzie katastrofa - przyznaje trener Xavi Hernandez. Girona - FC Barcelona. Gdzie i kiedy oglądać mecz? Spotkanie Girona - FC Barcelona w sobotę o godz. 16.15. Transmisja w Canal+ Sport 2, relacja na Sport.Interia.pl. PJ