Do otwarcia letniego okna transferowego pozostały jeszcze trzy miesiące, ale już teraz na rynku panuje spory ruch. A szczególnie wśród klubów, które poszukują zawodników z wygasającymi umowami, bo tacy kontrakt mogą podpisać w każdej chwili. Z powodu problemów finansowych Katalończycy będą celowali właśnie w takich piłkarzy. Xavi Hernandez szuka wzmocnień na kilku pozycjach, a jedną z nich jest środek pomocy. Nie wiadomo bowiem, co będzie z Sergio Busquetsem. Legendzie Katalończyków za trzy miesiące kończy się kontrakt i jeszcze nie zapadła decyzja w sprawie jego przyszłości. Barcelona chętnie zatrzymałaby swojego kapitana, ale musiałby się zgodzić na obniżkę pensji. To nie do końca pasuje niespełna 35-letniemu pomocnikowi, który rozważa również wyjazd do Stanów Zjednoczonych lub na Bliski Wschód. FC Barcelona blisko pozyskania Ilkay’a Gundogana W tej sytuacji Katalończycy poszukują wzmocnienia środka pola. Dłuższy czas przyglądali się Ilkay'owi Gundoganowi, któremu w czerwcu wygasa kontrakt z Manchesterem City. Zgodnie z przepisami Barcelona od początku roku mogła już prowadzić rozmowy z 32-letnim Niemcem i wygląda na to, że idą one całkiem dobrze. Jak podaje dziennikarz Gerard Romero, strony ustaliły już warunki kontraktu, ale kością niezgody pozostaje jeden punkt umowy. "Barcelona już teraz domknęłaby transfer niemieckiego pomocnika, ale Gundogan do dziś nie zaakceptował jednego zapisu" - podaje Romero. Chodzi o punkt, według którego Barcelona mogłaby wypożyczyć Gundogana do innego klubu, gdyby Katalończycy nie otrzymali zgody na jego zarejestrowanie. W przypadku Katalończyków taka obawa istnieje, ponieważ klub cały czas musi działać zgodnie z obostrzeniami finansowego fair-play (z tego powodu problemy z rejestracją ma m.in. Gavi, który kilka dni temu ponownie został wyrejestrowany przez władze La Liga). Gundogan w tym sezonie Premier League zagrał w 24 spotkaniach, zdobył trzy bramki i zaliczył trzy asysty. PJ