Dwaj ostatni selekcjonerzy reprezentacji Polski przeżywają ciężkie momenty. Jerzy Brzęczek po porażce z Radomiakiem jest już pewny spadku z Ekstraklasy. Jego powrót do pracy klubowej okazał się na razie kompletną porażką - Wisła Kraków pod jego wodzą wygrała tylko 1 z 13 meczów i spadła z ligi. Na domiar złego, gdy Brzęczek przejmował "Białą Gwiazdę", ta zajmowała jeszcze miejsce "nad kreską"... Nie on jeden ma jednak problemy. Paulo Sousa, którego Zbigniew Boniek zatrudnił na miejsce Brzęczka, także nie osiąga satysfakcjonujących wyników we Flamengo. Walcząca zwykle o mistrzostwo Brazylii drużyna po sześciu kolejkach ma na koncie tylko sześć punktów i zajmuje 16. miejsce w tabeli. Flamengo jest tym samym jedynie jedno miejsce nad strefą spadkową i w brazylijskich mediach już mówi się o możliwym zwolnieniu Portugalczyka. Co działo się w ostatniej kolejce naszej Ekstraklasy - sprawdź w naszym programie wideo! Sousa, Brzęczek, Nawałka, Smuda z problemami. Fornalik wyjątkiem Dwaj ostatni selekcjonerzy nie są jednak wyjątkami, a widoczny jest nawet pewien trend. Adam Nawałka po zakończeniu pracy z kadrą także zaliczył klęskę w Lechu Poznań, zostając zwolnionym zaledwie po 11 spotkaniach... Nie lepiej na niwie trenerskiej wiedzie się Franciszkowi Smudzie, który po Euro 2012 zaliczył już dwa spadki - z SSV Jahn Regensburg spadł z 2. Bundesligi, a później nie dał rady utrzymać Górnika Łęczna w Ekstraklasie. Dziś prowadzi Wieczystą Kraków na piątym poziomie rozgrywkowym. Chlubnym wyjątkiem w ostatniej dekadzie jest Waldemar Fornalik. Co prawda on także przeżywał trudne chwile w Ruchu Chorzów, co zakończyło się nawet spadkiem "Niebieskich", lecz już jego kadencja w Piaście Gliwice jest wyjątkowo udana. W sezonie 2018/19 Fornalik sensacyjnie zdobył z Piastem mistrzostwo Polski, a rok później sięgnął po wicemistrzowo. W kolejnych sezonach także zajmował wysokie - odpowiednio 6. i 5. miejsce w lidze z przeciętnym kadrowo gliwickim klubem. WG