Biceps rundy - ten Michała Probierza, na starcie sezonu napięty jak cięciwa łuku. Szkoleniowiec oznajmił wszystkim, że jego Cracovia walczy o mistrzostwo Polski, po czym długo nie mógł jej wygrzebać ze strefy spadkowej. Strzał rundy - do dziś nie wiadomo, co strzeliło do głowy Sławomirowi Peszce, gdy skopał Arvydasa Novikovasa z Jagiellonii. Został za to zdyskwalifikowany na trzy mecze, a gdy wrócił, od razu pokłócił się z jednym z trenerów i w efekcie przez całą rundę zagrał łącznie... 30 minut. Akcja rundy - ta przeprowadzona przez Lecha w Białymstoku. 11 listopada to dzień świętego Marcina i z tej okazji w Poznaniu objadają się rogalami świętomarcińskimi. Ale że 11 listopada Lech grał na wyjeździe, to poznaniacy zabrali rogale ze sobą i poczęstowali nimi kibiców z Białegostoku. List rundy - ten wysłany przez Zagłębie Sosnowiec po brutalnym faulu Alexandra Cristovao na Sebastianie Walukiewiczu. "[...] Jest nam niezmiernie wstyd i przykro z powodu zaistniałej sytuacji, szczególnie, że nasz zawodnik po zdarzeniu nawet nie przeprosił. Zagłębie nie akceptuje takiego zachowania i surowo ukarze zawodnika za brak elementarnych podstaw wychowania, szacunku dla rywala, ale przede wszystkim drugiego człowieka. Wierzymy, że faul nie spowodował uszczerbku na zdrowiu Sebastiana". Klasa! Zjazd rundy - zaliczył go Michał Pazdan. Latem był podstawowym zawodnikiem na mistrzostwach świata, a jesienią w Ekstraklasie zagrał... 79 minut. Złote usta rundy - Piotr Rutkowski za expose wygłoszone przed startem sezonu, a dokładniej fragment dotyczący nowego trenera Ivana Djurdjevicia:"Proszę mi wierzyć - z pełnym entuzjazmem patrzę w przyszłość, bo przyjdzie mi walczyć ramię w ramię z takim człowiekiem, jakim jest Ivan. Myśmy Ivana do tego momentu przygotowywali od lat. Na boisku legenda, wojownik, gościu, który nigdy się nie poddał i nie odstawiał nogi. Może nie był najlepszym piłkarzem, ale miał największe serce. Od pięciu lat inwestowaliśmy w rozwój trenerski Ivana, od trzech lat prowadził zespół rezerw, gdzie miał wolność szkoleniową, gdzie mógł przygotować warsztat na to, by w tym trudnym momencie objąć pierwszy zespół. Ja wiem, że Ivan swoją charyzmą i energią zarazi ławkę Lecha Poznań i nie tylko. Ivan będzie miał moje stuprocentowe wsparcie, aby dokonać tych zmian, które są konieczne". Piękne słowa! Tylko szkoda, że po 14 meczach już kompletnie nieaktualne, bo po zdobyciu 20 punktów Djurdjević został zwolniony. Niegospodarność rundy - zarząd Wisły Kraków z prezes Marzeną Sarapatą na czele doprowadził klub do finansowej ruiny. Długi sięgnęły ok. 30 mln złotych, a to sprawiło, że piłkarze Wisły otrzymują... Klepsydrę rundy - ale na szczęście nie taką, jaką wiesza się przy okazji pogrzebów, ale tą do odliczania czasu. Piłkarze Wisły przekręcali ją kilka razy, czyli po każdym pustym zapewnieniu, że wypłaty będą w wkrótce. Już kilka miesięcy temu wiślacy mogli złożyć wezwania do zapłaty i tym samym pociągnęliby klub na dno, ale mimo to grali za darmo i to tak, że byli nawet liderem Ekstraklasy! Rundę skoczyli na ósmy miejscu, do podium tylko cztery punkty. Brzuch rundy - ten, który na co dzień nosi Jani Petteri Forsell. Fin miał już podpisany kontrakt z Cracovią, ale gdy zobaczył go trener Probierz, to z powodu nadwagi zażądał rozwiązania umowy. Tak też się stało, więc Forsell wrócił do Miedzi Legnica i dziś jest jej najlepszym strzelcem. Zdobył osiem bramek, podczas gdy najlepszy snajperów "Pasów" (Javi Hernandez) - pięć. Maszyna rundy - ta, która losuje kolejnych prezesów Śląska Wrocław. No bo nie da się mówić o braku przypadkowości, skoro w niewiele ponad dwa lata klubem rządziło już pięć osób. Jesienią oczywiście też doszło do zmiany (Marcina Przychodnego zastąpił Piotr Waśniewski), ale maszyna na wiosnę już podobno naoliwiona... Zobacz wyniki, terminarz i tabelę Lotto Ekstraklasy Piotr Jawor