1. Magia Praca trenera ma w sobie - nie ma co kryć - coś z magii. Szczególnie w polskiej Ekstraklasie. "Służby specjalne pytały mnie, czy Moussa czegoś nie wąchał. Miałem pewność, iż tego nie robił. Śmialiśmy się nawet z Markiem Kostrzewą, że tajemniczy proszek w amuletach to kał nigeryjskiego jelenia" - o Moussie Yahayi, którego prowadził w Sokole Tychy. 2. Armatura "Macie kryć zawodnika, to on może skierować piłkę do siatki, to proste jak nocnik" - o kryciu indywidualnym przy stałych fragmentach gry w kadrze Leo Beenhakkera, którego był asystentem w reprezentacji Polski. 3. Budownictwo Najbliższym sercu trenera klubem jest Lechia Gdańsk. To klub o budowlanym rodowodzie, w związku z czym budownictwo pozostawało często w centrum zainteresowania trenera. Czasem w wybuchowej mieszance z rolnictwem. "Wychowujemy brojlery i pustaki piłkarskie" - mówił trener o piłkarskim szkoleniu. Z pustaków powstaje skorupa domu, czymś trzeba wypełnić jego wnętrze. Na to Kaczmarek też ma odpowiedź: "Na pamiątkę pracy w Ekstraklasie mam trzy nakazy zapłaty od niesolidnych pracodawców. Korzyść z nich taka, że mógłbym sobie wytapetować pokój". 4. Fizjologia "Niech rząd pomyśli, że zniszczyli to, co kiedyś było najważniejsze. 70 procent uczniów przynosi zwolnienia lekarskie. Dziewczyny mają okres pięć razy w miesiącu. To jest koszmar. To wymaga regulacji. Trzeba chyba pomyśleć nad tym wszystkim" - po meczu ze Śląskiem we Wrocławiu. 5. Medycyna Od fizjologii już tylko krok do medycyny. "Dogadywałem się z nim bez słów, czasem wysyłał mi tylko SMS-y, bo był w stanie ekscytacji. Jak to w przyrodzie, gdy partnerka jest w ciąży, samiec w tym okresie jest mocno podrażniony" - o Abdou Razacku Traore, z którym trener znalazł podczas wspólnej pracy w Lechii Gdańsk wspólny język. Również dlatego, że zapewnił jego partnerce właściwą opiekę w czasie ciąży. 6. Biologia "Niedawno koledzy-trenerzy z Holandii pytali mnie: dzielicie ligę, dzielicie punkty, gole też dzielicie? Tak, na ładne i brzydkie. Dałem kiedyś wywiad redaktorowi Szpakowskiemu na temat podziału ligi, że pantofelek to jednokomórkowy organizm, który rozmnaża się przez podział. Ciekawe, ilu widzów załapało?" - o reformie ligi i podziale punktów. 7. Komunikacja "Żeby dokładnie odpowiedzieć na to pytanie, musiałbym zadzwonić do Pytii, a ja nie mam do niej numeru telefonu" - o tym, które miejsce zajmie Lechia Gdańsk na zakończenie sezonu. 8. Religia "Poruszamy się w innych obszarach zasad. Ten pan pracował na siedmiu etatach. W starej liturgii Pan Bóg był zaledwie w trzech osobach" - o trenerze, którego kandydatura na asystenta dostojnego jubilata przepadła z powyższych względów. 9. Pogoda Wątek meteorologiczny był stale obecny w wypowiedziach trenera. Kongijczyk Christopher Oualembo został przed meczem z Polonią w Warszawie zmierzony wzrokiem: - "No nie, dla ciebie dziś za zimno, nie zagrasz, uciekaj na trybuny i pod koc!". 10. Przesądy "Niektórzy twierdzili, że w tym miejscu był chyba kiedyś cmentarz, że nad stadionem wisi klątwa i trzeba zabić jakiegoś cielaka, zarżnąć kurę albo czarnego kota. Na szczęście nie musieliśmy tego robić, a pasmo porażek na tym stadionie przerwaliśmy dzięki dobrej grze" - po przełamaniu serii spotkań bez wygranej na stadionie w Gdańsku. 11. Kolory "Mieszkałem w Łodzi w dzielnicy lumpenproletariatu, gdzie były dwa kolory. Jeden szary, drugi brudny" - o szczęśliwym dzieciństwie w "ziemi obiecanej". 12. Weterynaria "Z tych nazwisk można by wycisnąć tyle, co mleka z chorego kozła" - o błędach w polityce transferowej. 13. Geografia "Halo wioska, niedaleko stąd do kioska" - o potencjalnym przeniesieniu akademii Lechii do Kolbud. 14. Historia "Widziałem mecz Raków - Pogoń, grały drużyny będące blisko szczytu Ekstraklasy, zaraz potem przełączyłem na 2. Bundesligę. To co zobaczyłem w naszej lidze to właśnie futbol feudalny". 15. Muzyka Trener jest znanym melomanem. Jak z rękawa sypie porównaniami muzycznymi. "Paul Anka śpiewał: "You are my destiny". Jesteśmy skazani na naszą ligę. W życiu trzeba mieć jakąś nadzieję, inaczej to bez sensu". "Jest Rafał Kobryń, gotów do pracy. Musisz go wyposażyć w odpowiednie instrumenty, nauczyć paru prostych chwytów gitarowych, jak Jimmy Hendrix swoich kolegów z zespołu i on będzie grał". "Bobo" nie pogardzi też rodzimymi dźwiękami: "Rysiek Riedel był skazany na bluesa, a Lechia jest skazana na pierwszą czwórkę". 16. Film Od muzyki już tylko krok do najważniejszej ze sztuk, czyli kinematografii. Trener szczególnie ukochał rodzime kino i to mimo że zastrzega, że "daleko mu do siedzenia w starym kinie pana Mietka". "Ostatnią drużynę w tabeli obejmuje trener, który nie obrażając nikogo, cztery lata nie był w zawodzie. Podbeskidzie bierze z Wisły Kraków Rafała Janickiego, którego nikt nie chce. I ten Janicki strzela zwycięską bramkę mistrzowi Polski. Klubowi, który na nasze warunki ma wszystko. Ma budżet, nazwiska, akademię, bazę. Czy to przypadek, że "Bolka i Lolka" kręcono właśnie w Bielsku-Białej?" "Pamiętam spotkanie przedświąteczne w gronie trenerskim zimą 2012 r., gdzie jeden z architektów reformy i wprowadzenia podziału punktów i tabeli tłumaczył nam, że to wzbudzi emocje. Pomyślałem, że powinien zobaczyć "Ptaki" Hitchcocka, wtedy będzie miał i dreszcze, i emocje" - o ligowej reformie. "Chaplin biegał, a ktoś grał na fortepianie. Raptowny aplauz, najazd na trybuny, a tam puste ławki! Zgłupiałem! Tyle dobrze, że w Moenchengladbach postawili na egzotyczne figury tych, którzy kupili karnety. Mecz bez publiczności to bal manekinów" - o futbolu w dobie pandemii koronawirusa. 17. Filozofia "Odpowiem jak Sokrates: Wiem, że nic nie wiem. Albo słowami piłkarskiego klasyka ligowego: Ten, kto zdobędzie największą liczbę punktów" - pytany o to, kto zdobędzie mistrzostwo Polski. 18. Familiada "Ciągle powtarzam to piłkarzom: Lechia to nie imieniny u cioci Jadzi. To symbol daleko wykraczający poza sport" - po powrocie do Gdańska w 2012 r. 19. Los "Murphy Joseph napisał taką książkę Potęga podświadomości'. On powiedział czym jest los człowieka. Myślę, że trzeba ten los posiadać i umiejętnie nim zarządzać. Jeżeli istnieje przeznaczenie, a ja myślę, że coś w tym jest, to na pewno odegrało swoją rolę. Miałem to szczęście, że trafiłem na wspaniałych ludzi. Bo jak to się mówi: mieć szczęście, to znaczy znaleźć się w odpowiednim miejscu i czasie oraz otaczać się mądrymi ludźmi, czerpać z ich doświadczenia i wiedzy". 20. Życie "Sport to tylko dodatek do życia. Największą wartością człowieka jest jego życie i zdrowie. Nie wolno tego lekceważyć i z tym nie można wygrać. Igrzyska są ważne, ale trzeba zadbać przede wszystkim o zdrowie". Maciej Słomiński