Portal "The Athletic" podał, że Aubameyang nie dogadał się z Barceloną w sprawie wysokości swojej pensji. Żądał zbyt wiele, klubu z Camp Nou na to nie stać, bo przekroczyłby limit zarobków wyznaczony mu przez władze La Liga (97,9 mln euro). Pierre-Emerick Aubameyang w Barcelonie? Są nowe wieści Pokłócony z trenerem Mikelem Artetą napastnik nie gra w Arsenalu. Ratunku miał szukać na Camp Nou, co było na rękę wszystkim. Także klubowi z Londynu, który chce się go pozbyć. Media hiszpańskie podały, że dziś Aubameyang przejdzie badania w szpitalu w Barcelonie i podpisze umowę z katalońskim klubem. Informacje próbował zweryfikować barceloński dziennik "Sport" i dowiedział się, że Gabończyk nie przyjechał do Barcelony na zaproszenie szefów klubu z Camp Nou, ale z własnej inicjatywy. Ani w szpitalu, ani w Barcy nikt nic o badaniach Aubameyanga nie wie. Wygląda na to, że Anglicy mają rację i do podpisania kontraktu jednak nie dojdzie. CZYTAJ TAKŻE: WIELKI POWRÓT DO FC BARCELONA. POZOSTAŁY TYLKO TESTY MEDYCZNE